Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rozmowa z


Rekomendowane odpowiedzi

spadło na mnie natchnienie
rozbiło mi głowę określam
poszczególności hasłami
przyklejam się do billboardu

macam ostrożnie pijaną wątrobę
i wsłuchuję się w ostatni kieliszek
pamiętasz jak siedziałem na ławce?
później szedłem wsparty wiatrem
i zgrabnie rozmieszczonymi oczami
mordowałem każdą twoją myśl


zjadam siebie od podstaw
nie liczę już odgłosu kroków
wtedy także jadłem ale dorywczo
kalkulacja to podobno grzech główny
zgadnij ile lat można za to dostać


postanowiłem zostać filantropem
odpalam taniego papierosa
gdy cię widziałem po raz ostatni
kominy fabryki jeszcze dymiły
teraz nie ma już na co patrzeć


z mózgiem na wierzchu
gaszę zapał wiadrem kawy
kiedyś znów przyniosę ci kwiaty



http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?pid=182701#182701

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Danielu.
Pierwsza strofa rzeczywiście jest do potraktowania karykaturalnego. Reszta już całkiem z innej beczki (aczkolwiek wiąże się z pierwszą zwrotką). Uważam, że jest myśl przewodnia. Zaczyna się pierwszym wersetem pisanym kursywą i klamruje z ostatnim(cały czas mowa o kursywie). Być może napisałem w sposób trochę independentialny i nieczytelny, ale nie chciałem jednak aby tekst był przeżalony i płaczliwy. Jeśli masz jakieś sugestie chętnie skorzystam.
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...