Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wymiotowałam zaległą w żółci
szpulą sprutych włókien
z której kiedyś dla wielu
w akcencie kobiecej cierpliwości
wydziergałam na drutach funkcjonalność

poplątałam palce w gardle
łożyły się w krzyk
na zębach wiązanych w pęki
gryzę się łamiąc

kto w końcu ciągnie za sznurek

Opublikowano

zabrakło "krzyku"!!! ;)
poplątałam palce w gardle
łożyły się w krzyk
- nie tak (bogobojnie?) miało być ;D
-------------
"w akcencie cierpliwości",
"na drutach funkcjonalność"
- to mimo cierpliwości
pobudza we mnie coś ;)))

Za to początek 'świentny' - warto podziergać!
pzdr. b
PS. A Piaszczyk niech nie marudzi, pożyje jeszcze z te pińćdzisiont lat, to jeszcze błagał będzie o te prześcieradła z gorczycy! ;P

Opublikowano

Anastazjo siędzę tu już 15 minut i nadal zastanawiam się kto pociąga za ten sznurek...... i to zastanowienie jest potrzebne, podobnie jak krzyk (w wierszu)

kobieca cierpliwość też ma granice przecież :)

pozdrawiam/a

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



cieszę, że leży i że nie na żółto :)
Pozdrawiam i dziękuję
Anape.

a jaki kolor lubisz? dzięki za koment
pozdrówko MN

ja Ci powiem...nie tu Messa, nie tutaj :)
zdrówko! AP

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...