Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Annie

nie cały do ciebie należę
kiedy w zmierzch senny bajki wkładam
w leśnej kawiarence gdzie stolik zajęty
pod wysmukłą strzechą

między nami płatki tulipanów co profil twój tworzą
w bajdurzenie moje wpleciesz
bajki o smokach królewnie różach
chmury tańczyć będą poloneza
pod batutą burzy letniej
tu jeden krok tu dygnięcie tu zamiana ról

w fotelu bujanym zmierzch się będzie kolebać
my w sennych koszulach z powiekami w niebo utkwionymi
koty będziemy głaskać gwieździste po futrze mlecznym
między bajki siebie wkładać
Opublikowano

Zrewanżuję się komentarzem...Otóż klimat całkiem całkiem sytuacja liryczna na pograniczu jawy i snu, trochę odrealniona, właśnie jak bajka opowiadana na dobranoc, gdy już oczy kleją się do snu i Morfeusz bierze nas w objęcia. Jeśli miałabym sie przyczepic to do wersyfikacji 1 strofy, ja widziałabym ją tak:
'nie cały do ciebie należę
kiedy w zmierzch senny bajki wkładam
w leśnej kawiarence
gdzie pod strzechą wysmukłą
stolik zajęty'
Ogólnie ładny wiersz, choć lekko posłodzony;) ale to chyba było zamierzone- stąd ten tytuł. Pozdrawiam.

Opublikowano

niektóre fragmenty świetne, aczkolwiek niektóre jakby przegadane i niepotrzebne; forma oryginalna, ale sądzę, że możnaby conieco wyciąć i by wiersz nie stracił, także nad wersyfikacją chętnie bym pokombinowała; puenta bardzo mi sie podoba, tylko wydaje mi się, że możnaby trochę inaczej całość poprowadzić czy zwrócić nastrój i uwagę na coś innego;


pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

a to waćpanna Julija lepiej ode mnie wie, co w moim wierszu powinno być, a co nie? a to ciekawe zdarzenie nie powiem, ale uwierz, panienko najjaśniejsza, co w poezji stoisz bramie, że ja wiem, co piszę i jak wers prowadzę, a kroić to waćpanna możesz ciasto na tort, a nie wiersz. pozdrawiam ja serdecznie

Opublikowano

W takim razie Waćpanie po co na Forum pokazujesz? Ja tu swoje dygresyje i sugestie wpisałam, a tu takie przyjęcie niegodne (bo toć Waćpan nie musisz z nich korzystać).
ergo Żegnam Waćpana i nich Bóg nie pozwoli, żebym jeszcze trafiła w te progi...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



odpierdol się od Panny Juli ok...to że dobry humor jest nie musisz pokazywać jaki z ciebie twardziel co to nie ja jaki wielki poeta ze mnie który wszystkimi rządzi bo już przeistaczasz się w niejakiego Confiteora a tymi odzywkami to nawet gorszy żeś jest...
nie będę się kłócił wyznałem tylko mocną refleksje która i tak cię nie zaboli nie będę się z tobą drażnił jeśli chcesz to prowokuj napisz że jestem chuj itd bo w sumie masz dobry humor to wyskakuj z ta swoją arystokracyjną mową
arystokracja z tego co pamiętam to najwyższa z najwyższych stanów ludności
więc trzymaj się jej ale nie w takim tonie do ludzi którzy reflektują i to mądrze to co piszesz
że co że krytyki nie przyjmujesz albo brak tolerancji dla indywidualizmu
jak chcesz się z nami pobawić to nie miejsce
bo zaczyna irytować poważnie
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



a kim ty człowieku jestes, że tak ludzi oceniać?
właściwie to sprzeciwiam się regulaminowi komentując komentarz, ale nie wytrzymałam już. jak tak można? wystawiasz wiersz na forum ogólnej krytyce. przeczytaj sobie kolego twoje prawa :) wtedy zauważysz, że istnieje coś takiego jak skromnośc. i trzeba czasami zachowywać się wedle jej wyznaczników.
no. to tyle

pozdrawiam
kal.
Opublikowano

miałem się nie odzywać, ale nie wytrzymuję - powiedzcie mi jedno, zadzwonicie kiedyś do Szymborskiej i powiecie jej "Ty głupia cipo, ty bękarcie poetycki, zmień siódmy wers w "Utopii" na taki: (tu podajecie nowy wers), ja bym to tak napisała, i chuj, że masz więcej lat niż ja, ja wiem co jest w cenie! no dzióbki Wisiu, dzióbki!". nie zadzwonilibyście, bo wam dupę żal ściska. ja wystawiam wiersz, nie po to, żeby ktoś mi powiedział, że on to widzi tak a tak, bo to jego widzimisię, ja chociażbym napisał wierszyk o kocim yebaniu, to i tak wiem, co w nim pasuję, a co nie. nie jestem początkujący i jakiś warsztat już mam, a widzę, że wiele osób stąd śmiało może grać główną rolę w "zmiennikach" a raczej "krajarzach", zatem w konkury z innymi idźcie a nie piszcie, co jest lepsze. pozdrawiam ja wszystkich.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie sądzę by ktokolwiek takim językiem wypowiadał się nie tylko do Szymborskiej ale do każdej innej osoby...

to może lepiej wydać swoją poezję niż pisać na forum dla POCZĄTKUJĄCYCH...

pozostałej części powyższej wypowiedzi nie komentuję... pozdrawiam
Opublikowano

wypierdalaj z tego forum bo denerwujesz ponad miarę

W. Szymborska- to jest forum a nie kto do kogo by zadzwonił z jakim pisarzem by się spotkał

powyższymi komentami nie jesteś godzien mieć jakiś warsztat

rozsadzasz słowa swoją nienawiścią
a tak na prawde nic nie zrobiliśmy
nie trafiłeś do szpitala
a komentarze trzeba szanować
krytykę przyjmować z surowym wstrzymaniem
łez słabości
to musi wzmacniać
dawać kopa a nie oddalać bo jeśli ktoś tutaj trafia
to jest w obozie przetrwania
albo się stara i brnie dalej
albo olewa stojąc z boku i od czasu do czasu coś powie
co i tak się nie liczy

nie jesteś komandorem tego forum nie jesteś jakimś Bogiem
tak dla siebie napewno jesteś
Bóg natrętów razem z Confiteorem
Bracia od siedmiu boleści to co nie oni

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



odpierdol się od Panny Juli ok...to że dobry humor jest nie musisz pokazywać jaki z ciebie twardziel co to nie ja jaki wielki poeta ze mnie który wszystkimi rządzi bo już przeistaczasz się w niejakiego Confiteora a tymi odzywkami to nawet gorszy żeś jest...
nie będę się kłócił wyznałem tylko mocną refleksje która i tak cię nie zaboli nie będę się z tobą drażnił jeśli chcesz to prowokuj napisz że jestem chuj itd bo w sumie masz dobry humor to wyskakuj z ta swoją arystokracyjną mową
arystokracja z tego co pamiętam to najwyższa z najwyższych stanów ludności
więc trzymaj się jej ale nie w takim tonie do ludzi którzy reflektują i to mądrze to co piszesz
że co że krytyki nie przyjmujesz albo brak tolerancji dla indywidualizmu
jak chcesz się z nami pobawić to nie miejsce
bo zaczyna irytować poważnie

Ban.
Wulgaryzmy.

a.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zmieniłem na : 2005-10-31
Niech sobie bluzgają na innych forach do tego czasu.

a.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedyś wieczorem od niechcenia, Gdy przeleciałem pilotem po kanałach, Ujrzałem na ekranie plazmowego telewizora, Jak jakiś głupkowaty celebryta, Swoim nowym stylem się przechwalał… A z oczu jego biła pogarda, W pogardliwym uśmieszku wykrzywiły się usta, Gdy tak ochoczo nad ,,plebsem” się wywyższał...   Szpanując drogim ciuchem markowym, Jak to przeważnie celebryci, Także i ten nie stronił od pogardy, Od szaraczków czując się lepszym… Przeto myśląc niewiele, Dla celebryty zaraz ułożyłem ripostę I rymując od niechcenia wersy kolejne, W taki oto zakląłem ją wiersz:   ,,To mój styl jest najlepszy na świecie, Bo samemu takim oto jestem, Na przekór konwenansom wszelakim, Czerpię z życia pełnymi garściami. Dni codziennych przygody, W sny zaklinam prawem księżycowych nocy, By piękna ich zazdrościły mi nawet gwiazdy, Na firmamencie świata uwięzione na wieki...   Mój styl jest najlepszy na świecie, Choć gołym okiem go nie dostrzeżecie, Utkany z bezcennych z całego życia wspomnień Niewidzialny noszę swój sweter… Jednym ruchem znoszonej czapki, Zgarniam z nocnego nieba całe gwiazdozbiory, By niczym cukru kryształkami, Grzane piwo wieczorem nimi posłodzić…   Mój styl jest najlepszy na świecie! A niezaprzeczalnym tego dowodem Że kruczoczarną noszę swą bluzę, Od kuzyna gwiazdkowy prezent… A stare przetarte spodnie, Za wygraną na loterii niegdyś kupione, Miłym dla mnie są przypomnieniem Tamtej bezcennej chwili ulotnej…   To mój styl jest najlepszy na świecie… Bo niby dlaczego nie??? Kto zabroni mi tak myśleć, Tego będę miał gdzieś! Zaraz też wyłączyłem telewizor, A z dumą spojrzawszy w lustro, Sięgnąłem po stare wysłużone pióro, By podzielić się z Wami tą myślą…"
    • Gdy za oknem pada deszcz, piszę wiersze o zapachu jesieni. Życie znów prosi do tańca, a ja wciąż nie umiem tańczyć. W tłumie tamtych ludzi zawsze czułem się jak Stańczyk. Dlatego teraz — ja i goździkowa kawa. Uwielbiam ten klimat goryczy. Nie muszę być miły, siadam spokojnie i spuszczam demony ze smyczy. Zawsze lubiłem ten półmrok. Wiosna rodzi kwiaty, a ja czekam, aż umrą.
    • 10/10/2025 „Tak samo”   Czasami przychodzi znienacka, w zwykły, nużący wieczór. Tak! Zrobię to — odważę się. Idę, jestem, chodzę, mówię, poznaję. Raz czuję zachwyt, częściej przychodzi znużenie. Serce rozpalone lawą fizyczności, ciśnieniem ogromnym, próbującym wydostać się na powierzchnię po latach uśpienia. I nagle przychodzi chwila, która mówi: błędne koło. Przecież tym razem miało być inaczej. Było inaczej, a skończyło się tak samo.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Kto wie, czy winni                       są, czy niewinni;                      t a m /c i  nadają                      na innej linii...                        Ja zaś odbieram                      na  własnej  fali,                      więc myślą żeśmy                      się nie spotkali.                                   ***                         (Jakąż ma  o w a                       minę zawziętą...                       Nie, ja nie jestem                       owej k l i e n t k ą)            
    • @Berenika97    Jak w rzeczywistym życiu: czasem tym, czego potrzeba, aby "(...).Wszystko poszło świetnie (...), jest <<(...) "Stuprocentowy, najprawdziwszy, autentyczny grzech" (...)>> . Przy założeniu, że przy Osobowym Wszechświecie, mieszczącym w Sobie dobro i zło, grzech jako taki w ogóle istnieje.     Dobrze napisane opowiadanie, które  przeczytałem z zaciekawieniem. Serdeczne pozdrowienia.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...