Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nienaciągnięty słowostwór pręży się
Przycina rozrośnięte przesadnie
Przemyka jaskrawe na wylot wykrzyknienia
Wyprzedza drżące drążenie przekleństw
Przysłuchując się pijanych kołysze
Chrząkając brzydzi się przeoczenia
Brnie przyspiesza galopuje
Pusta studnia ścina z nóg
Zawraca na noc do domu

Opublikowano

przeczytałem Ciebie Agnes i zostawię koment...he
no tak wszystko tak wszystkim manipuluje że aż tutaj bankrutuje
nic nadzwyczajnego
ani nawet zwyczajnego
coś na siłę coś by tylko sobie było coś co uważasz za extra to nie to coś co tutaj będzie takie samo coś...
grafomania jak się czyta słucha...
może kiedy indziej co innego ale bardziej trzeba sie zastanowić kiedy bo to kiedy może trwać i trwać...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


uczucia uczucia i nic poza nimi przelanie przez słowa to co nas dręczy trapi itd...w taki sposób jak to czujemy a nie jak postrzegamy formę treść jest po prostu z naszych impulsów często bardzo mocnych i w efekcie wychodzą grafomańskie portrety
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


uczucia uczucia i nic poza nimi przelanie przez słowa to co nas dręczy trapi itd...w taki sposób jak to czujemy a nie jak postrzegamy formę treść jest po prostu z naszych impulsów często bardzo mocnych i w efekcie wychodzą grafomańskie portrety

Dziękuję - wobec tego muszę wziąść pod lupę własną twórczość, w której aż kipi od emocji. Może jest również grafomanią?

Moim zdaniem emocje są wszechobecne. Ten sam wiersz w zależności od samopoczucia czytelnika może nieść zupełne inne ku niemu treści. Podobnie jest z tworzeniem - nie uważam, żeby można było uwolnić się od uczuć podczas pisania - to jest chyba niemożliwe.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ale żeby nie były przedstawione w sposób przesadny w sposób
wszystko ja ja i ja
tak jednolicie i stanowczo to
przymus pisania z dążeniem do upowszechniania swoich utworów, mimo negatywnej oceny ich poziomu artystycznego

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witaj - zgadza się  warsztat to dział  w którym wyłapujemy niedociągnięcia              i co nas w wierszu boli - tak to działa -                                                                                     Pzdr.
    • @Jacek_Suchowicz Mieszkałem obok Instytutu Kardiologii w Aninie. Chorzy, na terapii, przed zabiegami, czy po, byli też odwiedzani przez swoje sympatie i takich przypadków  było niemało. Mówiono, że piękniejszej śmierci nie ma, szybka, w w ramionach ukochanej. 
    • @Naram-sin Tak. I, niekiedy, do pisania wierszy :)
    • gatunek sprzed wieków: uczucie pustki. nie istnieje od dziesięcioleci, więc dzięki temu rozrasta się, wystrzeliwuje pod niebo. jest dobre w biomimetyzmie, tym swoim bezczelnym rośnięciu na suchych, podczaszkowych bagnach, czy innych ziewowiskach. nauczyło się idealnie naśladować organiczność. niemal każdy z nas początkowo pomyli się, weźmie je za stan naturalny. a to sztuczny ból, produkt poskładany ze źle dobranych podróbek. niekiedy: pozorna, pełna opaczności logika, istny passat marki audi. to zepsuty namiernik wskazujący jak najgorszy kierunek, odprysk pamięci, która jest dobra, ale mało wierna oryginałowi, biurowy gwóźdź robiący za wizytownik, ostrze z blachy, na które nabijane są nazwiska, adresy, prymitywny przyrząd do szeregowania-przekłuwania wszystkiego, co powinno pozostać we wspomnieniach: naszych prawd kwiatów i innych używek, prawd nietoperzy ze starych filmów grozy filuternie podrygujących na zbyt grubych, by nie dało się ich nie zauważyć, drutach.
    • czaruje w blasku słońca mienią się drobne fale jak łuski ryby nie ogląda się do tyłu skąd przyszła tęskni jak ja za morzem patrzymy na siebie z nadzieją to nie marzenia to pewność spotkamy się z nim szybko   niezmordowana dźwiga ogromne okręty i małe lajby za uśmiech powiezie w nieznane zaprasza na statki poczęstują nie tylko lodami serwują posiłki napoje można zwiedzać port i się zabawić   Odra Queen szczecińskiego wybrzeża przywita spragnionych odmiany   5.2025 andrew Dziś spotkamy się w Świnoujściu Ja Odra Morze 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...