Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Uśpioną dłonią mieszała gorącą kawę, 11 rano, deszcz. Cholernie sennie.
‘Mam tylko Ciebie i wątpliwy talent’ pomyślała między drugim a trzecim łykiem, bębniąc nadłamanym paznokciem w blat stołu. 2 największe inwestycje jej ostatnich paru lat i może jeszcze paru następnych. ‘Mam tylko Ciebie i wątpliwy talent’, upiła łyk i nie obudzona do dnia, spojrzała na zasnute niebo. Musi się czymś zająć, tak musi, nie będzie siedzieć bezczynnie, wyprasuje spodnie, odgrzeje obiad, zrobi pranie, zapomni o pustce. Albo lepiej - odłoży ją na kiedy indziej, na później, na bok, poza zasięg świadomości. Tak, tak będzie najlepiej, najkorzystniej, najwygodniej. Stop. Do kawy wpadła łza. ‘Mam tylko Ciebie...’

Miała Go. W prawie każdej minucie ostatnich lat. Silnego, któremu ufała, który wiedział dlaczego nie zawsze lubiła wracać do domu, który w ogóle wiedział. Miała tylko jego. I ten wątpliwy talent. Czasem dostawał listy na wspólnych kolacjach, tych bardziej romantycznych. Przeczytał jej pierwszy wiersz, lubił jak pisała. I bywało, że spełniała się w słowach. Nie zawsze, ale ta potrzeba była w niej.

Tak więc zepchnąć pustkę na bok, plan na dziś, zepchnąć ją na margines, nie myśleć. Wśród nadszarpniętych relacji rodzinnych, rozsypanej przyjaźni czuła się nieporadnie, czuła się jak marionetka. Piła kawę zimno – gorzko – słoną od łez i dzień wydał jej się bezpłciowy, tak jak ona sama. Pociągnęła nosem. Przeczytała na ekranie telefonu: ‘wpadnij’. Wpadnie, tak kocha popołudnia na tym czwartym piętrze popijane gorzką herbatą i ciepłym dotykiem mężczyzny.

Wpadła w mokrych butach i z parasolką, z książką o fotografii dla niego. A gdy przytulił ją mocniej, poczuła, że oczy jej wilgotnieją i już wcale nie broniła się. Teraz z oczu wylewały się łzy, by zaznaczyć na policzkach czarne od tuszu strużki. Już może bez wstydu uzewnętrznić swoje poczucie nijakości, swoją złość na siebie, bezradność, niepewność. Już może. I w tym pojęła sens miłości w najlepszej postaci. Nie tej dla której on poświęca wieczorny mecz z kumplem, nie tej dla której robi rzeczy, na które nie ma cienia ochoty. Tej, w której siedzi obok zapłakanej kobiety, uspokaja jej dłonie, które kreślą nerwowe wzory na dywanie. I w najbardziej odpowiedniej chwili całego dnia a może i kilku dni, tygodni czy miesięcy, szepcze, że kocha. I to wystarczy, by poczuła tę niewypowiedzianą bliskość i by obudził ją do życia. By wracając do domu wybrała dłuższą drogę, zrezygnowała z parasolki, bo być może to jeden z ostatnich letnich deszczy i czuła lato tętniące na ulicach. By szła spokojnie, pełna siebie i miłości.
'Mam tylko Ciebie i wątpliwy talent' - już nie tylko, już aż.

Opublikowano

Ten kawałek mógłby być z powodzeniem częścią niezłej powieści. Lubię ten klimat, taki leciutko usypiający, monotonia, deszczyk, kap, kap, kap... wędrówki po zakamarkach duszy... nie-wartka i nie-akcja i fajnie :-), można odpocząć czytając, polecieć gdzieś na moment, popłynąć... Pozdrawiam plusowo/B.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @janofor Dialog między „ja” lirycznym a dziewczyną Ayxan wydaje się na pierwszy rzut oka grą miłosną, naiwnym flirtem opartym na powtarzalnych pytaniach i zdawkowych odpowiedziach. Jednak rytm pytań i przeczeń odsłania coraz poważniejszy ton – od zachwytu nad urodą przechodzimy ku sprawom narodu, wiary i cierpienia.
    • Pięknie napisany wiersz o kolorach, czuć w nim wrażliwość i ciepło:):)
    • @Migrena Dziękuję pięknie:) @Marek.zak1 Dziękuję Marku:) @Annna2 To prawda:) dziękuję i pozdrawiam:) @Jacek_Suchowicz Dziękuję za Twój niezawodny komentarz:):) @Berenika97 Bardzo mnie cieszy Twoje uznanie:):) serdecznosci posyłam:)
    • Bardzo dla mnie dziwny wiersz. I nie jestem oczywiście w stanie ocenić pracy tłumacza. 15 lat sułtanki i stąd cała sytuacja w zasadzie nie do wyobrażenia dla Europejczyka. W każdym razie o ile i ta sułtanka była uczona tylko czterdziestu słów, które wolno jej wypowiedzieć w obecności sułtana (jeśli coś przekr3cilam przepraszam)… bardzo ciekawy. Zaskakujący dialog.  Pzdr

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Uçraşqanda – Abdurehim Ötkür (Kiedy się spotkamy)   Kiedy wczesnym rankiem ujrzałem sułtankę, rzekłem: Tyś Panią z mych snów? Odrzekła mi: Nie!   Miała blask w swych oczach, a na dłoniach hennę. Rzekłem: Tyś jutrzenką? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Jak się zowiesz? Odrzekła: Ayxan. Spytałem: Gdzie mieszkasz? Odrzekła: Turpan   Rzekłem: Co cię trapi? Odrzekła: To tylko żal. Rzekłem: Czy to miłość? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Piękna jak księżyc! Rzekła: Chodzi o mą twarz? Rzekłem: Oczy jak gwiazdy! Odrzekła: Przestań!   Rzekłem: One iskrzą! Rzekła: Czy me słowa? Rzekłem: Czyś ty wulkan? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Co się marszczy? Rzekła: To moje brwi! Rzekłem: Czy to nutria? Nie, to me włosy!   Rzekłem: Co ma piętnaście? Rzekła: Ja mam tyle lat. Rzekłem: Czy już kochasz? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Gdzie jest morze? Rzekła: W moim sercu. Rzekłem: Czym jest piękno? Powiem ci o pięknu!   Rzekłem: Czym jest słodycz? Rzekła: To mój język! Rzekłem: Pozwól spróbować! Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czy to łańcuch? Rzekła: Tak, to on. Rzekłem: Czy jest koniec? Rzekła: Tam zmierzam!   Rzekłem: To bransoleta? Rzekła: Tak, to ona. Rzekłem: Czy się boisz? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czemuś nie w strachu? Rzekła: Bo przy mnie Bóg! Rzekłem: I co jeszcze? Rzekła: I mój lud!   Rzekłem: Czy to wszystko? Rzekła: Jeszcze dusza! Rzekłem: Czy jesteś wdzięczna? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czego pragniesz? Rzekła: Czerwonych róż! Rzekłem: A co z trudem? Trud to jedna z dróg!   Rzekłem: Kto to jest Ötkür? Rzekła: To mój sługa! Rzekłem: Czy go sprzedasz? Odrzekła mi: Nie!    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...