Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jesteś moją myślą samobójczą
żyletką która tnie moje żyły w pół
jesteś moim alkoholem
upojona tobą upadam w dół

jesteś moim krzyżem
do ciebie przybijam swe dłonie
jesteś moją rzeką
w której cała tonę

jesteś moją modlitwą
na lepsze jutro
jesteś moją tabletką na ból
która zabija czucie przynajmniej na krótko

jesteś moim cierpieniem
pętlą która zaciska się na szyi
mirażem co pokazuje kłamstwa
strzałem który nigdy nie chybi

jesteś moim koszmarem i snem
krwią wyciekającą z ran
tym czego nie będę mieć nigdy
i wszystkim tym co mam

Opublikowano

ja bardzo lubię prostotę , ponieważ czytając taki utwór wiem , co piszący chce przekazać czytającemu . Czytając ten akurat wiersz potrafię wyczuć nastrój piszącego .Ktoś to nazwał wrażliwością , ale tu chyba nie o to chodzi. Wiersz ma klimat i to mi się podoba i już. pozdrawiam.E.K.

Opublikowano

Cóż... Widocznie może i jest w tym za dużo zaimków dzierżawczych, może i za dużo patosu. Ale pisząc wiersz, nie myślę o tym, by zmieścić się w jakiś ramach i by podobać się innym. Piszę to co czuję.. A to, co z tego wychodzi, to już inna zabawka....

Opublikowano

Autor jest jeden, a czytających wielu , każdy to co chcemy przekazać widzi inaczej. w końcu czytelnicy posprzeczają się między sobą o treść o formę , nawet o tytuł bo
oni lepiej wiedzą , a autor mimo wszystko poinien jakieś wnioski z tego wyciągnąć , ale nie powinien rezygnować ze swojego sposobu postrzegania świata.Pozdrawiam. D.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Mój wibrator wszędzie wejdzie, ale nigdy nie obejmie, nie ukoi duszy bóli, bo nie umie mnie przytulić, orgazm z nim to prosta sprawa, ale nie chce ze  mną gadać. Podsumując, wolę chłopa, zwłaszcza tego, co mnie kocha.
    • Pomysłowe bardzo:). Pozdrawiam
    • Tam się działo podobnie od lat, ale to co teraz, za watażki pana N, przechodzi ludzkie pojęcie. Pozdrawiam Robercie. M
    • z dedykacją   "gdzie jesteś? i skąd ta   cisza.?"   w głowie ma mętlik może zbyt się narzucała?   ale zapewniał, że uwielbia gdy wita go skoro świt i odpisywał prawie natychmiast   a to już południe i    cisza.   a może coś mu się stało - z nerwów przygryza  nie martwi jej nawet własna krew   chodzi z kąta w kąt sprawdza co chwilę   odpala papierosa od papierosa popija gorzką kawę (na sam widok cukru ją mdli z przewrażliwionym posmakiem)   skubie wargę stuka palcami o klawiaturę sprawdza   wciąż nic.   już wieczór zawsze o tej porze przesyłał pozdrowieniowe gify    a potem "słuchał"    dopytywał - te ich rozmowy o wszystkim i niczym były intensywniejsze niż sam dotyk  i tak w nią patrzył!   wysyła kolejne smsy i czeka, w końcu dzwoni ...nieosiągalny i   cisza.   żołądek skręca niepokój coś musiało się przydarzyć!   późna noc na dźwięk przychodzącej wiadomości aż podskakuje   - muszę od tego odpocząć   jedno krótkie zdanie, bez emotek nawet serce skręca gorycz i przerażona odpisuje  w ciągu kilku sekund   - nie rozumie, dlaczego? co się stało?   odpowiada jej?  cisza.   nie może zasnąć nie wie o co zaczepić w myślach  analizuje każde słowo   - czy coś powiedziała nie tak? to na pewno wina jej zachowania może za dużo o sobie mówiła? każdy w końcu ma jakieś granice!   napisał odpocząć czy musi być zawsze taka niecierpliwa? wszystko zepsuła!   ***   ech, Mała, Mała , to jedynie kontrolowana  cisza.   ***   ?   ona jest tym czego Tylko Używa nie pojmując jej natury     przyjmiesz, czy grzecznie poczekasz aż łaskawie - po odpowiednio podszytej  twoją winą  "nieobecności" z wyczuciem    powrotnie otuli?     dla S.     jeszcze zanim pójdę:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...