Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dałeś mi sukienkę błękitną
przypiąłeś parę skrzydeł
domalowałeś złote tło
na drewnianej desce
napisałeś pomost
między światem ziemskim
a światem niebieskim

czerwień nagłym przypływem
ożywia zaśniedziałe sprężyny
zwyczajnych ludzkich marzeń
przez sterty spękanych kamieni
przebija się strumień chłodnej wody
odbite promienie światła rzucają cień
moje przeznaczenie dotarło celu
sypią się gwoździe rygle gongi
do czarnej dziury ulatnia się
smolisty zapach terpentyny

budzę się w gęstwinie zielonych traw
przecieram zaspane oczy
mam na sobie błękitną sukienkę

Opublikowano

Mi się podoba. Jak na debiut to ani katastrofa, ani rewelacja. Taki cichy, niezauważony debiut. Ale wiesz - środek wiersza jest nieco nużący, trudno się przebić przez niego. Może spróbowałabyś to samo ująć tylko w kilku słowach, niejasnych, by czytelnik musiał sam sobie coś dopowiedzieć i wyobrazić.

pozdrawiam ciepło i czekam na więcej /Arek

Opublikowano

dokładnie tak- nijakie. czyta się dość szybko, ale co z tego jak nic nie zostaje, zresztą może to dobrze; mnie najbardziej gnioty zapadają w pamięć. bawiąc się w oceny szkolne +2, może nawet --3. serdeczności

Opublikowano

A mnie to wygląda na garść myśli o wniebowzięciu. Skusił mnie tytuł - najszczerzej powiedziawszy. Nie uważam, żeby wykonanie doskonale licowało z tą moją interpretacją, ale najszczerzej powiedziawszy nosiłem się chwilę ze skomentowaniem tego wiersza. Mnie też zastanowiła środkowa część, bo w sumie najbardziej funkcjonalna jest jej końcówka; ale w takim razie dlaczego nie pokusić się o rozbieg? - i rozbieg też jest; chyba jednak odrobinę słabszy. Trudno mi powiedzieć czy owa garść myśli układa się polemicznie czy nie. Chyba wiersz nie miał jednak aż takich ambicji?

kłaniam się,
F.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena a ja ciągle w rozjazdach śpię po trzy godziny i nosem się podpierać - już niedługo koniec projektu i będę miał więcej czasu. Dziś obudziłem się w nocy i pragnienie kontaktu z waszymi wierszami przyprawiło mnie o drżenie rąk. Nawet nie znacie tego uczucia jakbym dostał zakaz czytania i po trzech tygodniach zakaz ze mnie zdjęto. Pierwszy wiersz który ujrzałem to Brylanty snu i już wiem po co żyję. Twoja metafora cień pachnie tobą przyprawiła mnie o szybsze bicie serca. Tak taka miłość platoniczna do kobiety gdzie w brylantowych snach myślimy o niej jak o bóstwie istocie nadprzyrodzonej - urzeka mnie. Poezja Twoja jest taka jaką teraz potrzebuję przeczyta, aby przetrwać kolejne dni i daje mi paliwo do dalszej pracy. Pisz i nie przestawaj to robić jesteś do tego stworzony!
    • musimy mieć świadomość że człowiek też lubi stwarzać i tu się zaczyna co było pierwsze jajko czy kura? hura krzyknie ktoś zza kulis na scenę wpada jak bomba wiedza - ja go nie widzę - mówią że ślepa - że słabej wiary - i grzech popełnia kolejny aktor wisielec ten z tarota - ja widzę ją i jest nadzieja obok stoją rakiety polecim w kosmos w łaskotać mu w pięty bo bida na ziemi klakierzy już biją brawa scena dobiega końca widzowie po paczce popcornu trochę spragnieni - nie warto było przychodzić i są znudzeni co by powiedział on, który zna myśli? nie pytam was, bo wiecie dlaczego      
    • @Migrena mądre słowa
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Bardzo Ci dziękuję Marku, że chciałeś przeczytać i napisać coś od siebie. Pewnie że stu ludzi może jeden chciałby być bliżej takich miejsc i wspomnień. Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

              Pięknie to skomentowałeś. Dziękuję. Wielkie słowa to raczej kamienie, które nas grzebią. Ale czasem skądś ich pełno i może też nie ma innego sposobu. By je zrzucić. Pozdrawiam serdecznie  
    • żeby nie było Lata od podjęcia wspomnianych studiów - Ja też latam Lotem, albo luftfanzą przykre że autor czepia się słówek około tekstowych które były tylko zasłonką dymną, bo wiem jak trudno jest się przyznać do własnej niedoskonałości
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...