Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

człowiek na celu kulą nosi ślady
stóp igłą szytych dzierganych z niewiedzy
byle utopić czas i w kropli wody
móc wejrzeć myślą po kałużach brodzić

nim krok obrotu parkietu doznaje
krawędzią puzzle’a co nie godny wzoru
sadzi piruet jak trąbę powietrzną
wdech wydech zmiana miary i wymiaru

w słońca ramieniu szatą gwiazd okryty
furkot taneczny bez skrzydeł i dziobu
cieciem nadzianym w pięciolinii klamrę
drzew kołysaniem do ryzy papieru

człowiek na celu spod powiek źrenicy
darty wywrotem rzeczy wyrodzonych
do skroni ciśnie lunety okular
i strzelaj krzyczy pomiędzy gwiazdami

a kulą ziemia śladem jej orbita
kałuża lodem co miast serca ślizga
by kiedyś pacnąć krzyżem całej pauzy
sial poleruje wiatr ziemski muzykant

Opublikowano

Mess, pierwsza myśl, nie myślałeś o zastosowaniu interpunkcji? wiesz to bardzo sprytny (Twój) sposób pisania, w taki sposób, że trzeba do wiersza powrócić, przeczytać go kilkakrotnie....mi się chce, sam wiesz, ale....)

myślalam że znowu pojawią się jakieś "egzotyczne" nazwy gwiazd i gwiazdozbiorów, żebym mogła się dokształcić :) ten jest jednak inny, bardziej opiera się (osobiście dla mnie) na codziennej obserwacji. Obserwator jest jednak na tyle dobry, że potrafi zamienić obrazy na piękne słowa, a tylko od odbiorcy zależy czy odnajdzie w tym sens. Obrazy zaklęte w słowa...

wiesz, im więcej czytam messkładów, uczę się tego języka, już wiem jak usiąść do tego, jak zaczynać i jak kończyć czytać :)

cóż mogę powiedzieć, wiersz piękny, ale trudny...

pozdrawiam serdecznie i ściskam mocno-
-agnes

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      to jakaś bzdura duby smalone znam ludzi starych (pardon za nietakt bo nie ma starych - wiekiem zmienieni duch w nich logiczny wciąż świata ciekaw :)))  
    • @Stracony – ależ dzielę się odczuciami w moich miniaturach, które przeważnie opisują małe epifanie (te "jaskrawe" to rzeczywiście coś więcej, bo całe otoczenie nabiera innego wymiaru, a człowiek się wtapia, jak piszesz). Porozmawiajmy na jakimś przykładzie z przyszłych publikacji

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Też trzymam @aniat. za słowo. Pozdr.
    • Nie ma ograniczeń:  w każdym wieku, stuleciu  możesz się huśtać i kręcić,  Koniki i karuzele Na trampolinie tygodnie A głowa - na ukulelach   Nie ma, że ''nie wypada'' Chcą tego wszystkie twoje  zranienia, sińce i blizny Porzuć to, co nie daje ci śpiewać nie płać sumieniu grzywny Ludzie odziani w starość Kochają biadać i zrzędzić Do niczego się ponoć nie nadają,  bo już nie wstają na ósmą  i nie generują pieniędzy   Mam lat niespełna dwieście Marszem przez miasta, tunele Nie poszczę w żaden piątek I nie wiem o sobie - zbyt wiele   Haniebna jest ponoć samotność,  bo serce śpi niewygodnie,  a myśli - rzadko gotują:  kuchnia jest ciemno-przechodnia   Zostań dziś u mnie na noc   Pobądźmy chwilę bezdomni!  Świat nam wynajmie powietrze  i lustra - w cudzych oknach  A o starości - zapomnij.  Jutro jest.  W nas?   Zawsze wiosna ...  
    • Płakałam, ponieważ zeszłej nocy wiersze odmówiły mi posłuszeństwa. Uczyłam się algebry: odejmowanie, mnożenie i dzielenie... sumienia.  Grafomania?  No to w nawiązaniu ...  Najbardziej lubię spędzać przedpołudnia w niebieskich pokojach. W tym samym czasie tysiące ludzi nadają faksem informacje o astronomicznych układach cyfr,  o kartotekach zbrodni, które (wedle przeczuć) dopiero mogą być popełnione,  o egzotyce żywności utwardzanej palmowym tłuszczem. Czuję się wtedy zupełnie nie ... potrzebna.   Napisałam do NASA z prośbą o kamień, kosmiczny opal. Odpisali, że znacznie lepiej będzie i dla mnie i dla reszty ludzkości jeśli zajmę się kwestią grawitacyjności pewnej skamienieliny, którą już posiadam.  Odpisałam im, że to niemożliwe:  kardiolog od dawna trzyma ten głaz u siebie w gablotce.
    • @Moondog Oj no trudno, trza przeboleć i już :) Pzdr. M. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...