Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ona już tam była. Podczas burzy schowaliśmy kilka takich okrągłych, przepasanych czerwonymi wstążkami. Nie chciałem wierzyć, ale Misteria już bardziej akuratna być nie mogła. W trakcie podejmowania kolejnych wyzwań, mających na celu utwierdzenie nas w przekonaniu jak jesteśmy odlotowi, umknęła nam jedna ważna rzecz, a mianowicie: rozpuściliśmy się w złoty płyn i nikt z tych, na których opini i zachwycie nam zależało nie był w stanie nas zobaczyć. Kurwa, czyżbyśmy stali się niewidzialni!? A nasza doskonałość, owszem była pod ręką, zawinięta w szary papier z opisem "opakowanie zastępcze" i "do użytku wewnętrznego". O zgrozo! Padliśmy na kolana, lecz okazało się, że my nie mamy kolan! Swobodna gra umysłu, żonglującego naszymi własnymi myślami, zaczynała nas odrobinę irytować. "Co jest doktorku?" - zdołal wydusić z siebie jeden z naszych, znajdując się w stanie kompletnego pomieszania. On jednak w odpowiedzi wypiął na nas swój wielki Nieograniczony Tyłek i puścił ogromnego śmierdzącego bąka, usypiając przynajmniej na jakiś czas kilka przeszkadzających uczuć. "Dobra, musimy zająć się tym, co mamy przed nosem. Narkoza działa tylko jakiś czas" - rzucił Ten Co Lubi Jeździć Na Rowerze.
Podczas, gdy uciążliwe emocje smacznie spały, a na ich okrągłych księżycowych buzinkach malował się uśmieszek, my ciężko pracowaliśmy oczyszczając strumień. Myśli, idee i koncepcje wzięły nogi za pas, a przekonania przeszły na drugi brzeg. Opozycja szukała świeżej krwi.
Tymczasem Misteria siedziała w wiklinowym fotelu, ćmiła cygaro i bujając się w rytm choroby sierocej mamrotała: "To tylko iluzja".

Opublikowano

Ot i Anko, Aksjo i JAcku!!! - dziękuję Wam serdecznie za odwiedzinki i ciepłe komentarze :-)). Przepraszam za brak wcześniejszej odpowiedzi, ale przepadłam w czeluściach Wesołego Miasteczka. W końcu ktoś musi sprzedować te bilety, pra?? :-))) Pozdróweczka/B.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Uçraşqanda – Abdurehim Ötkür (Kiedy się spotkamy)   Kiedy wczesnym rankiem ujrzałem sułtankę, rzekłem: Tyś Panią z mych snów? Odrzekła mi: Nie!   Miała blask w swych oczach, a na dłoniach hennę. Rzekłem: Tyś jutrzenką? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Jak się zowiesz? Odrzekła: Ayxan. Spytałem: Gdzie mieszkasz? Odrzekła: Turpan   Rzekłem: Co cię trapi? Odrzekła: To tylko żal. Rzekłem: Czy to miłość? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Piękna jak księżyc! Rzekła: Chodzi o mą twarz? Rzekłem: Oczy jak gwiazdy! Odrzekła: Przestań!   Rzekłem: One iskrzą! Rzekła: Czy me słowa? Rzekłem: Czyś ty wulkan? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Co się marszczy? Rzekła: To moje brwi! Rzekłem: Czy to nutria? Nie, to me włosy!   Rzekłem: Co ma piętnaście? Rzekła: Ja mam tyle lat. Rzekłem: Czy już kochasz? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Gdzie jest morze? Rzekła: W moim sercu. Rzekłem: Czym jest piękno? Powiem ci o pięknu!   Rzekłem: Czym jest słodycz? Rzekła: To mój język! Rzekłem: Pozwól spróbować! Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czy to łańcuch? Rzekła: Tak, to on. Rzekłem: Czy jest koniec? Rzekła: Tam zmierzam!   Rzekłem: To bransoleta? Rzekła: Tak, to ona. Rzekłem: Czy się boisz? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czemuś nie w strachu? Rzekła: Bo przy mnie Bóg! Rzekłem: I co jeszcze? Rzekła: I mój lud!   Rzekłem: Czy to wszystko? Rzekła: Jeszcze dusza! Rzekłem: Czy jesteś wdzięczna? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czego pragniesz? Rzekła: Czerwonych róż! Rzekłem: A co z trudem? Trud to jedna z dróg!   Rzekłem: Kto to jest Ötkür? Rzekła: To mój sługa! Rzekłem: Czy go sprzedasz? Odrzekła mi: Nie!    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Cieszę się, dziękuję :)     Super :) dziękuję   @huzarc dziękuję :)            
    • @Jacek_Suchowicz  jest, ach jest - całe morze, a co któryś ma smaki ten od wody jest zimny ciepły - słońcem bogaci   jeszcze mają zapachy jagodowe czy wiśni marcepany z migdałów, waniliowy - też pyszny   aż się oczom pstrokaci - aż się zjadać zachciewa istny jarmark cudeniek -  dla artystów wyprzedaż   @Kwiatuszek, @sam_i_swoi, dziękuję :)
    • @Jacek_Suchowicz

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      fantastycznie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...