Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

werniks twarzy


Bea Nefer

Rekomendowane odpowiedzi

O, widzę nastroje rodem z Kordiana :)

Boże! zdejm z mego serca jaskółczy niepokój,
Daj życiu duszę i cel duszy wyprorokuj...
Jedną myśl wielką roznieć, niechaj pali żarem,
A stanę się téj myśli narzędziem, zegarem


To chyba mój ulubiony fragment nawet.

W drugiej strofie odpuściłbym sobie trzecią linijkę. "Brak mi kolorów" - to już wszystko powie, co najwyżej można dodać, że się peel "czuje bardziej wyblakła". "Chory stan umysłu" - to mi się nie podobało, ociera się o taki tragizm, co nie pasuje do reszty wiersza. Co ładne, to ta konturówka i brak koloru.

Całość napisana z zamysłem - ale nie powala.

Pozdrawiam, Antek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie błędnej interpretacji wiersza. Tu nie ma patosu. Tu jest tylko zniechęcenie. Nawet nie deprecha:):):) tylko zwykłe zniechęcenie. Zmęczenie codziennością, gdy zamykamy za sobą drzwi własnego mieszkania i zmuszamy się do czegokolwiek bez względu na wymyśone przez siebie przyczyny, że tak trzeba.
pzdr i dzięki za komentarz B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bea, no przecież dokładnie o tym jest pierwszy akt Kordiana! :) Dochodzą tam jeszcze elementy werteryczne, poetyckie, miłosno, narodowowyzwoleńcze - ale całość opiera się na tym, że w Kordianie "sto żądz" - ale głównie "sto uwiędłych liści". I on, i Twoja bohaterka niezdolni są do działania - nie widze specjalnej różnicy.

Natomiast "chory umysł" sugeruje jakieś szaleństwo, wariactwo - tego, jaka sama piszesz, nie ma w bohaterce, jest tylko zniechęcenie. Dlatego nie pasuje to do reszty.

Pozdrawiam, Antek

PS. Tego się nie da źle zinterpretować ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ot i anka: miło mi, że czytasz moje wierszydła bo i ja z przyjemnością czytuję Twoje.
Alter Net: ja już chyba nie umiem napisać coś z sensem :( . Może powinnam czymś stuknąć się w czerep. Ostatnio pewien komputerowiec, skądinąd bliski sercu, naprawiał mój zepsuty komp bym mogła jak to określił "pisać te swoje farmazony":). Teraz niestety zmuszona byłam pisać coś innego(pracę dyplomową), więc moje myśli błądzą wokół przyziemia i racjonalności co znaczy tawrdego stąpania po powierzchni. I z tego komputerowiec się cieszy.
pozdrawiam Was dziewczyny wieczorową porą. Bea

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...