Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gwiżdż
Aż zatańczy
Niemal zbielała sukienka
Lekko
Zachwieje się
Wyblakła dłoń
Nim przyszpili
Jedwab
Do uda

Patrz
Aż przyśpieszy
Nieśmiały oddech
Od niechcenia
Zatoczy łuk
Zadziorne spojrzenie
Nim zaboli
Rozochocona
Liryczność

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


się obrażania, znaczy?
(wiesz, że ja umysł ścisły jestem)



Prosta jestem w obsłudze;)
A tak poważnie: większość erotycznych wybryków na tym forum kompletnie mnie nie rusza,
ani w poetyckim sensie, ani.
;)
/i.

Tak, "się obrażania".
Miałam na myśli erotyzm w moim wydaniu - narcyz jestem ;-).

Cat
Opublikowano

Cat, chyba przegięłaś tym razem ;)
Za piekne, wiesz ja nie jestem ekspertem ani od poezji erotycznej, ani - ale:
"Ledwo szepczący oddech" czy "Pyszne spojrzenie" - to takie rarytasy nie są. Raczej nie ta estetyka, co być miała?
"Niemal zbielała" - literówka.
pzdr. b
PS. Pisz, pisz, ale pracuj też (w słowach ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Dzięki, Bezecie Nieoceniony!

Literoofka poprawiona. Wiem, że nie rarytasy. Pomyślę. Nie mogłam znaleźć w tej swojej "niby-głowie" odpowiednich słów - nawet mi ich czasem - na przekór zawodowi - brak ;-)

Megacmok,

Cat
Opublikowano

witaj Cat, miło Cię widzieć i czytac coś Twojego:)

urok tego wiersza, osobiście dla mnie, tkwi w jego pourywanych umiejętnie wersach, wielkie litery, które najczęściej drażnią, tutaj odnajdują się w szeregu słów i znaczeń...........

drobna kosmetyka potrzebna za rada Bezeta.....wiersz mnie zatrzymał, odeszłam i wróciłam, więc "coś" w nim jest:))

pozdr. ciepło/a

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kochana, kiedyś napisałam o tych kobietach. Tylko z innym przesłaniem. A twój tekst klimatyczny, jak zawsze. Masz pióro. bb   śnił mi się dziś sznur zza gór głów kobiet trzymały się ręka ramię ręka opuszczona głowa okutane szły palce pięta palce wolnym krokiem z szarego dnia z kaptura wołała mnie pieśń pokoleń byłam ostatnim ogniwem sznur korali dostałam w darze od prakobiet jestem ja ewa cała w czerwieni
    • @Annna2 Dziękuję  Pozdrawiam serdecznie 
    • @andrew Zapewne to przykazujące: "“34 Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. 35 Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową*; 36 i będą nieprzyjaciółmi człowieka jego domownicy*. 37" Miłość z tych słów orgazmem spływa dając oczekiwane od mieczy krwawe żniwa. I spełnilo się. Sama II wojna paciorków to ponad 50 milionów. Wcześniej kolonizowanie obu Ameryk w imie Jezusa to ok. 70 milionów wymordowanych Indian, znaczy pogan. Bardziej krwawego boga od Jezusa świat nie znał i nie zna. A ty, paciorku gdzie tu widzisz miejsce na milość taką aby miłe to było Jezusowi?!
    • ,,Daję wam przykazanie nowe,  abyście się wzajemnie miłowali,, J 13,34   każdy jest wspaniały  czyni tyłko dobro  tak myśli  warto posłuchać sumienia  powie skąd bierze się zło świata  nie rośnie samo z siebie  siejemy ziarna zła  wyrostają uciskiem  wyzyskiem innego człowieka  WOJNĄ    miłujmy się wzajemnie  popatrzmy w lustrze  popatrzmy głębiej wewnątrz  zacznijmy od siebie    wzajemna miłość wyrośnie łąką  różnorodnych kwiatów  nic nie zakłóci ich piękna  TO MY  nie czekajmy na niebo  twórzymy je dziś na ziemi   Jezu ufam Tobie    7.2025 andrew  Niedziela, dzień Pański  7 dzień Jasna Góra.Powierzę Wszystkich  Matce Bożej Jasnogórskiej, którzy chcą  przekazać Jej przezemnie  swoje sprawy myśli prośby marzenia. Transmisja dojazdu w TV Trwam ok.14.45    
    • W pachnące kwiaty zanurzyła dłonie Bukiet składając z tych rwanych na łące Wpięła we włosy jeden z nich, przy skroni W górę podniosła swoje ręce drżące   I w tan ruszyła, po łące pląsając Głowę unosząc ku chmurom, do słońca Bukiet do serca czule przytulając Radości jej zda się nie widać końca   Płynie po łące w sukni powłóczystej Aż do jeziora doszła, i zaczyna Przeglądać się w jego tafli przejrzystej Bogini to, rusałka, czy dziewczyna?   Chcesz ją przytulić, usta jej całować Ona ze śmiechem od ciebie ucieka Chcesz z ust jej życia jeszcze zasmakować Ona stanęła, i na ciebie czeka   I zda się, jakby po łące pływając Jak po jeziora tafli nieruchomej Do ciebie zbliża się, lekko stąpając Wdzięku swojego całkiem nieświadoma   W zachwycie toniesz niepohamowanym Upajasz się jej wdziękiem i urodą Bierzesz w ramiona, i ….rozczarowany dotykasz tylko swoich rąk nad wodą   Ona odeszła, i nigdy nie wróci Rozpacz, tęsknota ją wyczarowała Lecz nigdy więcej ciebie nie porzuci Bo już w twym sercu na zawsze została
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...