Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdzieś koło słońca
gdzie poszukiwacze złota
łapią pyłki w swoje sitka
wsadziłam rękę między sztachety

a był to maj

puchła pęczniała pączkowała zachłannie
a na opuszkach pszczoły fetowały zwycięstwo

ręka w końcu zakwitła wiosennie

pszczoły pijane (krew uderza do głowy)
ja
śpię pod krzywym płotem
obok brudny pies
Erytrocyty rozwijają płatki
a słońce patrzy tylko i rozdaje pochopnie promienie

Opublikowano

hahahah, dzięki za piękny komentarz :))) jeszcze nikt tak bardzo nie zjechał tego wiersza - przeciwnie. Ale - dzięki Ci za to!!! narcyzm jest niebezpieczny.
jednak trochę popolemizuję ]:->
"ja" specjalnie w nowym wersie. To jest własnie akcent na ten wyraz
Erytrocyty - również specjalnie z wielkiej. I nie bezmyślnie. Ale myślę, że tłumaczenia są zbędne...
I z tego co widzę to pół wiersza do kasacji. Ech
pozdr :))
rybencja

Opublikowano

Dobry wiersz. Ciekawy koncept, może troszkę jescze popracować nad jego wykonaniem:) Erytrocyty, choć nie są zbyt liryczne to pasuja, i mam swoją małą interpretację, pod którą pasują. I mozna je zastąpić np. Krwinki.

Pozytywna ocena, i stawiam tutaj plusa "+" :)

Pozdrawiam AE

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...