Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ciągłe wyczekiwanie,
Pokaleczone usta od myślenia o kimś,
Czy po paru latach pamiętał będę imię twoje?

Przede mną obrazy zamazane,
Jakby zniekształcone lustro ze zdobnymi ramami,
Rażące promienie oczy rozstrajają.

Woń wrzosowych kwiatów się rozrzedza,
Powietrze ciężkim się staje,
Wieczna zima oplata me ciało.

Odgłosy tundry mnie wypełniają,
Rozlewa się cierpki smak,
Czegoś mi brak!

Jestem zamknięty w sakiewce,
Bezkresność i smutek to jej materia,
Stworzona z niecierpliwości i zapomnienia.

Wszystko staje się jednym
Radość i smutek,
Jasność i ciemność,
Ogień i woda,
Śmierć i życie,

Uruchamia się ten skomplikowany mechanizm,
Wściekłość we wnętrzu szaleje,
Jest nieskończoną energią.

Uczucie jest kolebką tego wszystkiego,
Czy da się je unicestwić?
Do tego trzeba by zamknąć życia okno.

Opublikowano

1. tytuł okropny
2. wielkie litery na poczatku każdego wersu mnie drażnią (chociaż wiem, że to pewnie taki styl zapisu)
3. "rażące" wersy "oczy odstraszają" - czyli czepiam się w tym momencie dosłowności i potocczyzny
4. "Wszystko staje się jednym
Radość i smutek,
Jasność i ciemność,
Ogień i woda,
Śmierć i życie," - niedość, że wtórne, to jeszcze okropne

5. "Rozlewa się cierpki smak,
Czegoś mi brak!" - naprawdę jestem "zachwycony rymem"

6. "rozrastają", "wypełniają" - na końcach wersów sobie stają i nic nie dają, aż mi ręce opadają

7. "Uruchamia się ten skomplikowany mechanizm" - gdyby nie był skomplikowany to by się nie zepsuł - przekombinowania w wierszu, aż oczy drętwieją

8. "Uczucie jest kolebką tego wszystkiego," 'tego wszystkiego' jakie skromne uogólnienie; 'uczucie' - nie robi się tak
"Czy da się je unicestwić?" - "oto jest pytanie"
"Do tego trzeba by zamknąć życia okno." - i połknąć kluczyk, niesamowite.

Nie podoba mi sie ten wiersz.

Opublikowano

Zasadniczo rzecz biorąc zgadzam się z Panem powyżej. Przede wszystkim - drażni patetyzm i banał. Poza tym - strasznie brzmi przestawianie kolejności wyrazów (obrazy zamazane, imię twoje itd.) . Niektóre strofy bez sensu: pachnace kwiaty wrzosu, bezkresna sakiewka itd. Straszny banał. Proponuję przed pisaniem spróbować się wyciszyć i spojrzeć na własne emocje z dystansem - wtedy łatweij uniknąć śmieszności. No i czytać, czytać, czytać. Nie tylko to forum.
Pozdrawiam, j.

Opublikowano

Witam,

to chyba początki -prawda?;-)
Jeszcze dużo pracy nad "prowadzeniem" emocji w tekście i dobrym, jasnym przedstawianiem myśli.
Zbyt dosłownie-bardziej zwierzenie dla zwierzenia niż dla dobrego wiersza .;)Życzę powodzenia w pisaniu .POzdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena toż przecie od razu zastrzegłem że człowiek strzela a a Panbucek kule nosi.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...