Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Obudzony nocnym koszmarem, leżąc w zbyt ciepłym łóżku, wsłuchuję się w wpadający przez niedomknięte okno stukot kół na złączeniach szyn i szczęk przetaczanych wagonów, przerywany od czasu do czasu przenikliwym sygnałem manewrującej lokomotywy. To miasto daje o sobie znać. Na pozór śpiące z zamkniętymi oczami, jednakże strzela w niebo niewygaszonym promilem jarzących się prostokątów, próbując nieudolnie naśladować gwiazdy, jak cyklop czuwając częściowo. Stukotem podkutej podeszwy umocowanej na śpieszącym się gdzieś męskim bucie i szumem z rzadka przemykających taksówek zaznacza swoją obecność. Spod wpółprzymkniętych powiek obserwuję kołyszącą się firankę, zauważając synchronizację jej ruchu z dobiegającym z zewnątrz szmerem. Myliłem się. Miasto śpi, oddychając wolno i spokojnie. Wsłuchany w jego odgłosy wymieszane z miarowymi oddechami żony i posapywaniem córki, zasypiam i ja.

Opublikowano

Chyba noc lepiej ci służy, niż poranek. Fajna ta miniaturka- choć taka króciótka zawiera wszystko, co powinna zawierać.
zaniepokiły mnie jedynie ten nieugaszony promil -raczej niewygaszony ( w moim odczuciu nieugaszony to taki którego z jakichś powodów nie udało się ugasić), no a promil w tym kontekście wygląda jakoś dziwnie.

Opublikowano

asher - nie wiem co miałeś na myśli, ale w założeniu impresje o mieście miały być krotkie
może kidyś zaprezentuję coś dłuższego
może...
pozdrawiam serdecznie dziękując za ok
w

Opublikowano

mnie również się podoba i nawet bardziej niż ok ;) chciałabym przeczytać coś dłuższego w twoim wydaniu i tej tematyce .
życze sukcesów :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nata_Kruk Zabawa słowem wyszła Ci przednia Natko...że tak powiem zaskoczyłaś mnie miło swoim porannym obrazkiem.Dzięki za przywołanie porannego uśmiechu i wiesz........lepiej smakuje kawa i ludzie jacyś ''ładniejsi''............
    • @Berenika97... mogłam się chyba spodziewać, że pojawi się uśmiech... :) ale to dobrze.                              'Kontraścik' jest, a ja podziękuję Ci za.. sugestywny. obraz.. @Sylwester_Lasota... za.. sprawnie prowadzone słowa.. dziękuję.                             Nieco hermetyczna narracja.? hmm.. czy ja wiem, chyba nie ponad "normę".                             Tutaj naprawdę niewiele się dzieje... @Natuskaa..... bajkowo.?. niech tak pozostanie. Lubię waniliową herbatę, a motyle, wiadomo,                                        cudowne duszki natury. Miło mi, że zaszłaś ze słowem. Dziękuję @Alicja_Wysocka... a żebyś wiedziała, to zmyślątko poukładałam, żeby wspomnieć o czymś, co                                    ważne dla mnie. Takimi wagonikami może się bawić zarówno kobieta, jak i facet... :)                             Dziękuję za słowa. @andrew... oczywiście, każdy z nas ma swój własny świat, a w nim... równiny, górki, albo smętne                             doliny... cały to się przy tym uczymy. Dziękuję za wizytę. @Annna2... tak Anno, błogiego spokoju, wręcz sielanki.. :) wszyscy potrzebujemy od czasu do                                 czasu. Dziękuję.   Drodzy Goście... raz jeszcze dziękuję za zatrzymanie się u mnie ze słowem oraz                               za chwilkę na przeczytanie wiersza.                              Ślę..zbiorowe.. serdeczne pozdrowienie.    
    • @Nata_Kruk  taki błogi spokój jest najlepszy, nie myśleć- odlecieć w chmury choćby przez chwilę. Nad głową aromat waniliowej herbaty i. Uwielbiam aromat wanilii.
    • @viola arvensis  wiesz, kiedyś okłamaliśmy Mamę. Nie powiedzieliśmy jej że odchodzi. Do dziś to pamiętam i do dziś myślę czy stało się dobrze( mówiliśmy że wyzdrowieje). Nie wiem. Bo może jest granica- którą każdy człowiek może znieść, przyjąć. Nie wiem. A w życiu wolę najgorszą prawdę, niż najpiękniejsze kłamstwo
    • @Tomasz Goraj  łał! Jestem pod wrażeniem. verba volant, scripta manent- myślę, że Twoje pisanie zostanie na zawsze.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...