Fall Weiβ

[Michał Barański]

Myśląc wrzesień,
wyobrażam sobie ciszę
przed poranną burzą –

narastające na zachodzie
czarne chmury,
i czerwone łuny wschodu.

[Michał Barański]

proszę o opinie, zwłaszcza w kwestii tytułu, a także ewentualnych podkreśleń, pogrubień, pochyleń itp; z góry dzięki i pozdrawiam;

[stanislawa zak]

czerwone łuny przypominają mi bieszczady, cały wiersz trąci wojną, ale to może ja tylko tak widzę serdeczności.

[jasiu zły]

No ciężko, żeby wojną nie trącił, wystarczy na tytuł spojrzeć!
Ale generalnie to nie podoba mi się. Te chmury to oklepane a czerwone łuny też. Ciężki temat i wykonanie przeciętne, a skoro tak krótki to nawet nie ma co porawiać.

[Toxyna]

dla mnie to niedokończona myśl - pozostawiająca niedosyt ...a może tak miało być ? pozdrawiam jazzowo :)