Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czytam to raczej jako prozę poetycką niż wiersz — i w tej formie tekst wypada naprawdę naturalnie.
Masz dobry, oszczędny język i pewien epicki ton, który dobrze współgra z tematyką. To się czyta jak fragment kroniki albo prolog do większej opowieści.

Jedna rzecz, która moim zdaniem działa tutaj na niekorzyść, to wypunktowanie poszczególnych części.
Rozrywa to całość bardziej, niż wymaga tego sens — każda sekcja wygląda jak osobna myśl, przez co trudniej poczuć spójność drogi i wspólnego doświadczenia.
Myślę, że gdyby połączyć te segmenty w bardziej płynny układ (bez numeracji), tekst zyskałby większą ciągłość i rytm.

Treściowo są tu bardzo udane momenty („Powroty są tylko w snach”, „Bogowie milczeli…”), więc warto zadbać, by całość mogła wybrzmieć bez podziałów, które zatrzymują czytelnika. 
Czekam na ciąg dalszy i pozdrawiam serdecznie. 

Opublikowano

@Tectosmith Dziękuję za opinię. Wypunktowanie poszczególnych części/strof porządkuje mi pracę. Sam poemat liczy ok. 200 stron. Często w trakcie pisania, które trwało wiele miesięcy, wracałem do poszczególnych strof, aby coś zmienić czy poprawić. Więc wydzielenie każdej strofy po prostu to mi ułatwiało. Wydawało mi się, że dla odbiorcy będzie to też ułatwienie. Niewątpliwe jednak może mieć to wpływ na płynność odbioru.

 

Nie mam wykształcenia filologicznego, aby ocenić czy to jeszcze poezja czy może już proza poetycka. Po prostu mam taki styl pisania :)  

@MIROSŁAW C. "Od słowa zaczyna się życie i na słowach kończy".

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Ja się przychylę do zdania @Tectosmith

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Podpisuję się pod tym obiema rękami.

Dobrze byłoby, żeby te kawałeczki tekstu nie były tak porozrzucane. 

Bo same myśli, spostrzeżenie, sposób pokazania drogi są oryginalne, tylko odrobinę brakuje jakiegoś spoiwa. Same cegły, to jeszcze nie dom.

Opublikowano

@tie-break Myślę, że dalsze fragmenty poematu pokażą, że przyjęty sposób podziału strof ma swoje uzasadnienie (np. gdy strofy tworzą zamknięte sceny). Niektóre narracje nie będą miały charakteru ciągłego i z kolei brak wyodrębnienia strof mógłby wprowadzać pewien chaos. Aczkolwiek zastosowany podział strof ma też swoje wady z punktu widzenia odbiorcy. Idealnego rozwiązania dla całego utworu pewnie nie ma. 

 

Pozdrawiam 

@Tectosmith Tak wiem :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

A czy cały utwór musi mieć jednolitą strukturę?

 

Zróżnicowanie stylistyczne, wersyfikacyjne, itd. mogłoby właśnie podkreślić odmienny charakter poszczególnych części (np. bardziej dynamiczny, albo bardziej refleksyjny czy opisowy). Wzbogacenie formalne posłużyłoby do tego, aby zapis jak najlepiej zestroił się z treścią. Natomiast nie mam pewności, czy czytanie 200 stron takich puzzelków i szukanie głównego wątku nie wymęczyłoby mózgu czytelnika i finalnie nie zniechęciło do czytania. Ale nie mogę się wypowiedzieć ex cathedra, bo na razie mam przed oczami jedynie fragment utworu.

Nasz mózgi tak pracują, że się szybko nużą,  urozmaicenie sprzyja koncentracji.

Opublikowano

@Łukasz Jurczyk

Ta konstrukcja numerowanych, krótkich strof działa jak uderzenie młota — każda myśl osobno, ale razem tworzą ciężar narastający z linii na linię. Lapidarność służy treści.

Widzę tu coś uniwersalnego - o wyobcowaniu, o ludziach którzy przechodzą przez to samo, ale pozostają sami. "Byli obok, lecz jak ziemie oddzielone rzeką" — to piękny, bolesny obraz. Wiersz mówi o konkretach (zupa, droga, bitwa), ale brzmi jak mit.

Wprawdzie ci bezimienni to postacie z jakiejś większej opowieści, ale tekst działa też jako samodzielna refleksja o samotności w zbiorowym doświadczeniu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...