@Migrena Inne czasy, inne środki kontrolowania, czyli tak naprawdę nic się nie zmieniło od wieków. Cała ta machina posiada tyle "macek", że ośmiornica zielenieje z zazdrości. :)
@Alicja_Wysocka Wszystko, które jest nad naszymi głowami, bo gdzie by się nie skierować – zawsze gdzieś coś będzie. Z drugiej strony, jednak wszystko to nic, bo nic nie ma żadnego znaczenia. Patrząc w rozgwieżdżone niebo uświadamiasz sobie, że masz wokół siebie cały, zachwycający wszechświat. Jednocześnie, zupełny bezsens, bezcelowość i pustkę. Konstelacje zachwycają i nie dają żadnych odpowiedzi. Tylko beztrosko migoczą, uświadamiając dobitnie ziemską małostkowość. A potem jeszcze sobie myślisz, że ten nocny seans dla nas dostępny to i tak tylko gwiazdy Drogi Mlecznej, najbliżsi kosmiczni sąsiedzi, a mimo to tak odlegli i mistyczni. Podglądając je w bezchmurną noc intensywnie czuję się fragmentem i wszystkiego, i niczego.
@Dariusz Sokołowski Zaszczytne porównania, dziękuję bardzo :)