Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ten wiersz jest na pewno bardzo emocjonalny.

Nurtuje mnie jedno - dlaczego peelka bierze usilnie na siebie odpowiedzialność za rzeczy, które pozostają poza jej sprawczością? 

Przecież Anna (takie imię pojawia się w wierszu) to niemal podręcznikowy przykład osoby nauczonej, że wciąż MUSI wpływać na rzeczywistość, na innych ludzi, żeby było dobrze. Nie wolno jej było nigdy zawieść.

A teraz się buntuje, bo niteczki się porwały, wysunęły z dłoni, stąd tak wielka wściekłość i frustracja.

Śmiem przypuszczać, że niedojrzała, gówniarska postawa brata to właśnie pokłosie faktu że to Anna została obarczona dźwiganiem świata, za siebie i za niego.

 

 

Opublikowano

@Gosława

 

„ mówią że brat bywa lustrzanym odbiciem matki”

 

Ciekawy opis mechanizmu przeniesienia uczuć …z osoby matki ..na brata…:) 

 

oni niestety nie dojrzewają…nigdy;))) ( odwieczni chłopcy = odwieczny Wróg;))

 

Pozdrawiam :) 

 

 

Opublikowano

@tie-break tak to jest jak się ma starą duszę i niedojrzałą matkę która faworyzuje jedno z dzieci a drugie przyjmuje baty te emocjonalne ale też (kablowo grzałkowe) 

Winna czy niewinna jest ciągły cios cios cios 

Trudne to są relacje między drapieżnikiem a ofiarą 

A jeszcze trudniejsze między wiecznym złem a wyidealizowanym gnojkiem 

Ot taka rodzinna sielanka

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@KOBIETA o właśnie takie przeniesienie nastąpiło 

Tu potrzebny jest dobry psycholog dla każdej że stron aby przerobić traumy i wzajemnie żale 

 

Opublikowano

@Gosława Najważniejsze chyba jest to, aby wobec tej własnej osobistej historii umieć odzyskać siebie. Nawiązać z sobą dobrą relację, w której będzie przestrzeń na zaopiekowanie się swoją duszą bez oceniania, bez przenoszenia na siebie cudzych wymagań, bez cudzych krzyków.

Anna musi uwierzyć, że żyje dla siebie, nie dla matki, brata, czy kogokolwiek innego.

I niczego już nie musi poza tym, co sama uzna dla siebie za dobre.

Skreślenie "Wtedy i Nas" to dobry początek, bo daje wolność i emocjonalną autonomię.

(może truizmy powtarzam, ale nic mądrzejszego mi nie przychodzi do głowy).

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leszczym Michał,  bardzo Ci dziekuję. Cenię sobie mocno Twoje zdanie.   
    • Zamykając oczy skrywam pod powieką zmysłowe pragnienia namiętnością krwi,  niespokojne myśli przywołują ciebie  coś się we mnie zmienia, lekko lśni.  W czułych, słodkich słowach odnajduję ciepło  w pieszczotliwych dłoniach odzyskuję wdech tęsknotą bliskości tracę kruchą pewność czy to rzeczywistość czy już sen.? W samotności nocy byłam zagubiona szeptów obietnicą osuszyłeś łzy, opiekuńczym gestem chronisz mnie w ramionach nie chcę przebudzenia, pragnę śnić.!            ;)))    wiem, wiem…            
    • @aniat. Być może jest coś takiego jak karma. I być może, czego nie wiem, jest bardzo precyzyjna. Zna każdy detal i detalik każdej Twojej działalności. Zna każdy nawet najmniejszy detalik Ciebie i otoczenia. Być może zna całe Twoje zamieszanie od podszewki. To jedno. A drugie, że Ty tego wszystkiego nie wiesz, nie panimajesz, nie ogarniasz i zwyczajnie nie znasz swojej karmy. Serio może być coś takiego, to bardzo prawdopodobne. Możesz o niej dużo rozmyślać, wspominać, układać w głowie, różne takie, ale nie jesteś w stanie nawet w przybliżeniu jej zrozumieć. A to z kolei rodzi rozdźwięk. I w sumie ten rozdźwięk narasta, przybywa go z latami. To rozterka prawdziwej karmy z karmą wydumaną, czy wyśnioną.  @aniat. Tak bym być może to widział w teorii. 
    • @Szymon Karczewski Ja ogólnie wierzę, ten świat mi to pokazał, w Świat Agat :))
    • @violetta No to była zimowa przygoda!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...