@OREGON wiersz dźwiga jakby cały ciężar jestestwa. Niesamowicie oddaje szaro- burość zmęczonego życiem do cna, człowieczego wnętrza.
Bardzo wymowny. Świetny !
Witaj na portalu, ukłony :)
@OREGON wiersz dźwiga jakby cały ciężar jestestwa. Niesamowicie oddaje szaro- burość zmęczonego życiem do cna, człowieczego wnętrza.
Bardzo wymowny. Świetny !
Witaj na portalu, ukłony :)
@OREGON wiesz dźwiga jakby cały ciężar jestestwa. Niesamowicie oddaje szaro- burość zmęczonego życiem do cna, człowieczego wnętrza. Bardzo wymowny. Świetny !
Witaj na portalu, ukłony :)
Wyruszyłem w drogę
Założyłem pierścień
insygnium: potęgi bogactwa magii…
Wiele uczynić mogę
Daleko plącze się cień
Patrzę na wieczny pień
Obok przysiada srebrny ptak
Wiele będzie na opak…
Przez Robert Witold Gorzkowski, w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory