Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

wskrzeszona obecnością 

impulsem nocy mieniącym 

świadomość 

 

znam wszelkie zaklęcia 

chleby pokładne czarcie kręgi 

prócz ciebie magiczny 

 

trzymasz moją srebrzystą skórę 

mocnym spawem

wcześniejszych wcieleń 

złotooki 

 

mimo pustych dłoni

krew ognia nie mieści 

drobinki ciebie 

na sutkach 

plecami 

 

na usta

 

 

 

 

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Somalija

Twój wiersz pulsuje zmysłowością, ale robi to z ogromnym jak zawsze wyczuciem. Nie ma tu taniej prowokacji, modnej wulgarności. Za to jest bliskość, która rodzi się z samego istnienia obok drugiego człowieka. Jest nagość, ale przede wszystkim ta emocjonalna odważna, pewna siebie, niepotrzebująca udawania ani maskowania się metaforą.

Za to jest w tym czułość, ale i dzikość  i energia, która łączy w dwa ciała jedną historię balansującą między duchową jednością a erotyczną erupcją.

Opublikowano (edytowane)

@violetta dywagują na temat 3iAtlas, nie wiedzą, co to... Kometa? nie-kometa? a może pozostałość, jakiś artefakt, fragment zniszczonej sondy kosmicznej, jakiegoś pojazdu, bo prawie wszystko się u tego obiektu nie zgadza. i skład chemiczny komy, i trajektoria lotu,i tzw. anty-warkocz, i prędkość itd, itd... powstaje zatem pytanie czy ten obiekt jest aż tak odmienną kometą od tych naszych? tych z obłoku oorta? z drugiej strony, dlaczego nie. mogliby być i obcy. wszechświat jest ogromny i pomieści wszystkich...

Edytowane przez Arsis (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@violetta tłumaczą to naturalnymi procesami, o których nie mamy pojęcia. ale podobnie było z omuamua w 2017. co to było? kometa raczej nie,a więc asteroida? odprysk czegoś? 

@violetta ale ta trajektoria względem ekliptyki naszego ukł. planetarnego, zastanawiające. obiekt przybył spoza naszego układ i powinien przelatywać przez nasz układ jak przez tarczę, i statystycznie z regionu, gdzie jest bardzo dużo gwiazd, gdzieś z centrum galaktyki, tymczasem przeleciał prawie na tej samej płaszczyźnie, prawie na tych samych orbitach, co mars, wenus i w przyszłym roku opodal jowisza, tak samo mają zaprojektowane trajektorie nasze sondy kosmiczne, aby zbadać mijane planety. dlaczego to dziwne? bo nasz układ planetarny jest nachylony względem ekliptyki drogi mlecznej aż o 60%. owszem obiekt mógł przybyć spoza tej płaszczyzny, ale tam jest znowu mało gwiazd... 

Edytowane przez Arsis (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...