Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

na wpół senna wieś
pachnąca

macierzanką i lipowym kwieciem
budzi się do życia

ciężkie platy stodoły
skrzypią pod naporem silnych dłoni
nieopodal

dziki bez zgina ramiona

dotykam twojej brody
na wysokości ucha lekko zbielała
spierzchnięte usta potrzebują wody

mój cień na chłodnej pościeli
i ten strach
bo przecież jeszcze nie czas
na opadanie mgieł

słyszysz już wiadro obija studnię
w wytrzebionym wnętrzu echo
nic nie ma z obecności
w obrazie letniego szaleństwa

 

 

Edytowane przez Gosława (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Gosława po "ja nie wiem czy się ubierać" zamarłem... zanim przeczytałem drugą część zdania "czy może zostać w tych domowych ciuchach"... a tak a propos, to nie, nie straszę. może bardziej przywołuję... wiem, listopad coraz bliżej, ale u mnie miesiąc czy pora roku nie ma znaczenia. jestem po części stuknięty, i to jak stuknięty... 

Opublikowano

@Gosława To dojrzały, wyciszony wiersz o przemijaniu i bliskości, napisany z dużym wyczuciem rytmu i obrazu.
Wyróżnia się emocjonalną szczerością i czystością języka — nie ma tu ani jednego niepotrzebnego słowa.
W każdej chwili istnienia słychać echo studni — głos pustki, która przypomina, że wszystko mija. - Takie szybkie podsumowanie :D

Opublikowano

@Gosława akurat czarnej herbaty nie mam, cytryny też nie mam, piwa tak samo nie mam, kurka, to co ja mam? a, mam butelkę bułgarskiego czerwonego wina półsłodkiego Chateau Boyar, skosztujesz? nie bój się nie wsypałem trucizny... choć nie wiem czy lubisz akurat deserowe...

Opublikowano (edytowane)

@Gosława @Gosława poczytamy sobie Bukowskiego, np :"zapiski starego świntucha","życz mi szczęścia, przedrzeźniaczu", czy "miłość to piekielny pies", czy "ćma barowa", nawet kiedyś oglądałem film z Mickeyem Rourke. ale uwielbiam też jego cytaty:

 

"Im ciaśniej i skapiej,tym mniejsze prawdopodobieństwo błędu i kłamstwa", "Głowa mnie boli jak kokos toczący się po skałach", "Odnoszę wrażenie, że ludzie, którzy nie myślą zbyt wiele wyglądają młodziej", "Gdybyśmy mieli gadające wątroby, nie potrzebowalibyśmy klubów Anonimowych Alkoholików", "Nie jest źle być głupkiem, po warunkiem, że masz świadomość własnej ignorancji", "Potencjał nic nie znaczy. Trzeba coś robić. Niemal każdy osesek w kołysce ma większy potencjał ode mnie", "Szpitale, więzienia i burdele-oto prawdziwe uniwersytety życia.Mam dyplomy wielu takich uczelni. Mówcie mi "Wasza Magnificencjo", "Różnica między Sztuką a Życiem polega na tym, że Sztuka jest znośniejsza", Samobójstwo było moją najsilniejszą bronią. Myśl o nim oznaczała przestrzeń; myśl, że klatka nie jest do końca zamknięta, dodawała mi siły, by w tej klatce wytrzymać" czy ostatni: "kiedy pijesz, to świat nadal, gdzieś tam sobie istnieje, i przynajmniej na chwilę zdejmuje ci nogę z gardła"...

Edytowane przez Arsis (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Adler Prawdopodobnie masz rację:) tak uważam:) dziękuję za szczerość:) wiersz do poprawy!  Pozdrawiam serdecznie:)    może : „ Kochać Paryż to karmić zmysły..”? nie, coś jest nie tak…pomyślę ! 
    • @aniat. wyjątkowo ładnie i każdy wędrowiec niewątpliwie się zachwyci.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Roma   masz copyright na hermetyczne wiersze.   ten operuje na subtelnych skojarzeniach.    tytuł  jest kluczem, sugerującym niezdarność, błąd, a nawet "niepiśmienność" w sensie uczuciowym.      podmiot liryczny (osoba mówiąca) prosi drugą osobę o zbliżenie emocjonalne i fizyczne, ale zrobione w sposób "niegramotny" – czyli z błędem, niezręcznie, niedosłownie.    chce, by druga osoba pomyliła się myśląc o niej, zboczyła z prostego, "banalnego" toku myślenia.   błąd jest tu pożądany, jest formą intymności.    pojawia się bardzo nowoczesny i intrygujący motyw: "serce masz agender".   oznacza to, że miłość  drugiej osoby jest pozbawiona sztywnych podziałów płciowych (agender, czyli bezpłciowe).   w  sercu jest miejsce i dla podmiotu lirycznego, i dla tej osoby.     ostatnia strofa.    podmiot liryczny usprawiedliwia wszelkie błędy "myłki", gubienia się.    gramatyczne i życiowe nieprawidłowości stają się jej naturalną częścią i są akceptowane.       można uznać że wiersz jest pochwałą miłości, która jest transgresywna, myląca, poza schematami i niepoprawna (niegramotna), ale właśnie dzięki temu autentyczna i na stałe zakorzeniona w życiu i twórczości podmiotu lirycznego.   błąd jest tu synonimem czułości i prawdy.     poszarpałem bo wiersz ma pozorną głębię w głębi.   ale tak go widzę :)   Olu.   lubię Twoje wiersze do których klucz wyrzucasz do morza.   są niezwykłe :)   i podobają mi się :)    
    • @truesirex   Zagubienie i rozpad osobowości…kiedy traci się umiejętność oceny rzeczywistości. Wrażliwość i wielka ..wielka samotność…   Doskonale oddany obraz schizofrenii paranoidalnej w wierszu:)    pozdrawiam :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...