Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

 

Koncert skrzypcowy Roberta Schumanna w tle słychać.
Odkryty Josepha Joachima, w D' Aranyi przechowywany, światu nieznany
Sonata niewprawną ręką dziewczyny grana,
temu chłopcu co walczył w Gallipoli i nad Sommą.
Jakby przewidziała spalenie Reichstagu,
Realpolitik w iście heglowskim stylu wcześniejszy też.
Wielki Rzym, La belle époque, gdzie jest?
Ikar co wyżej i wyżej ku Słońcu spadł,
za dużo chciał.
Coś tu jest, ta muzyka nigdy niczyja,
nuci ją wiatr
Znów umawia się na moście, z nim z lat młodości.
Twarz jaśnieje w blasku świec, świat znów tak gra.

 

Ktoś do drzwi zapuka, zawoła.
Jestem, patrz- to ja!
*Dżumy i wojny zastają ludzi zawsze zaskoczonych".
Zmiotą berlińską filharmonię, londyńską
Queen's Hall, będą istnień pożogą.
Muzyka Schumanna na łatwopalnym rękopisie zapisana przetrwała.
W kamieniach i murach się schowała.
Lew z Pireusu ją słyszy, ona wciąż trwa.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

- cdn- 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Annna2 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Annna2

 

Aniu.

Wiersz jest cudowną  prawdziwą poezją, bo nie opowiada wprost, lecz sugeruje, sklejając historyczne fakty,  cytaty i emocje w spójną, hipnotyczną całość.

 

Piękny liryczny język, świadczy o Twojej głębokiej wrażliwości i maestrii.

Jestem zachwycony tą wizją.

 

 

Opublikowano

@Migrena   Przeceniasz mnie trochę, ale dziękuję.

 

 

 

 

@huzarc  historia tego koncertu skrzypcowego  jest niezwykła.

Robert Schuman podobno przemówił zza światów, że napisał koncert skrzypcowy. 

Został ukryty przed światem przez Josepha Joachima przetrwał czasy, pożogi wojenne.

Tak.

Dziękuję

 

 

 

Opublikowano

@Annna2 Podziwiam Cię za to, jak misternie utkałaś sieć aluzji historycznych, kulturowych i osobistych. Stworzyłaś poetyckie wrażenie, że historia jest jednym, pulsującym organizmem, w którym dźwięki muzyki niosą pamięć o wojnach, miłościach i katastrofach. Piękne i czułe obrazy jak: "Niewprawną ręką dziewczyny graną" sonatę dla chłopca, który walczył w I wojnie światowej - wprowadza osobisty dramat w sam środek wielkiej historii. To sprawia, że historia przestaje być abstrakcyjna. Nadajesz jej ludzką twarz i pokazujesz, jak wielkie procesy historyczne niszczą indywidualne światy. Najważniejszym motywem i spoiwem całego wiersza jest muzyka. To ona jest prawdziwą bohaterką. Jest "nigdy niczyja", nuci ją wiatr – co podkreśla jej ponadczasowy charakter. Finałowy obraz lwa z Pireusu, który "ją słyszy", jest wspaniałym domknięciem. Sugeruje, że ta muzyka jest wpisana w najstarsze kamienie Europy, w jej fundamenty, i będzie trwać wiecznie. Twój wiersz jest bardzo bogaty w treść i mądry. Świetny!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...