Uchwycenie piękna

[Leszczym]

 

Pewien poeta i bynajmniej nie tylko z nazwy i kształtu spodni (mimo różnych podejrzeń) postanowił tak dalece uchwycić piękno, że uchwycił je tak mocno, iż wcale nie mógł go oddać. No co za uchwyt, oj co za uchwyt nie budzący wcale nadzwyczajnego zachwytu. A ile w tym było codziennej nieco brzydkiej walki, toż poezja, prawdziwa poezja...

 

Warszawa – Stegny, 19.09.2025r.

 

[Rafael Marius]

@Leszczym

 

Fajny pomysł na wiersz,

Czasem tak rzeczywiście bywa, choć większość poetów to woli o brzydocie pisać.

[Stary_Kredens]

@Leszczym z gry słów i skojarzeń fajny wiersz

Kredens pozdrawia 

[Leszczym]

@Rafael Marius Oj tutaj troszkę bym polemizował z tą większością poetów, która podobno woli o brzydocie pisać :)) Nie znam proporcji ale sporo chce o pięknie :))

@Stary_Kredens Bardzo dziękuję i również pozdrawiam !!

[Berenika97]

@Leszczym Oto jest przede mną Twój tekst, jak lustro - odbija moje próby pojęcia. A im bardziej chcę go schwytać za słowa, tym bardziej się wymyka. :)

Bawisz się paradoksem artysty, który w swoim dążeniu do uchwycenia piękna tak mocno je "chwyta", że w rezultacie nie potrafi go przekazać innym. Bardzo dobre! Inspirujace! Pozdrawiam.

 

[Leszczym]

@Berenika97 Dziękuję Bereniko97 :) Mój autoautorski zarzut do niniejszego jest tylko taki, że ta myśl mogła już paść u kogoś. Wiesz że to może być, co ciężko sprawdzić notabene, kategoria wtórnej myśli. Ale to fakt, że jestem z niej nawet zadowolony :)

[wierszyki]

U nas są mówi. Jeśli nie możesz już wytrzymać. To puść..

Z chwytaniem. Aby oddać  Chyba podobnie. Pzdr

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

 

[Leszczym]

@wierszyki No chyba coś takiego, pozdrawiam :)

[Rafael Marius]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

To też wiele zależy co kto przez piękno i brzydotę rozumie. Różne są gusta. Ja to postrzegam, tak jak moje subiektywne poczucie estetyki ocenia.

[Berenika97]

@LeszczymAle przecież chyba każdy, kto pisze, może mieć takie obawy. :)