Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

Na nauce gitary się klaszcze i tupie.

Rytm niesie się dalej.

Flet też — usiłuje.

 

Szarpnąć w strunę

na czas. W punkt znaleźć się,

tyle.

 

By być wirtuozem

reakcji

właściwej.

 

I było ich wielu. A jeden basista

kochał kastaniety,

nie dawał w pół gwizdka.

 

Gdy inni czekali

na życiowe solo, on przez cały występ

zaskarbił serc grono.

 

 

 

 

 

Edytowane przez wierszyki
prezentacja (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...