Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
ireneo

ireneo


Jest w niteczkach 
babiego lata,
targanych deszczem 
i tańczącymi listkami,
z ptakami wpatrzonymi 
w horyzont za braćmi, 
na drogę odlotu, 
towarzyszami.

 

Widać ją senną, 
z zamyśloną tęsknotą
syconą żalem po tym, 
co nie wróci.
Z chryzantemami 
w złoto-białych dywanikach,
które szron poranny 
i srebrzy i smuci.

 

W plonach lata 
zamkniętych w purpurze,
w kolorach żółtych, 
zielonych, czerwonych,
z zachodzącym, 
kulistą bielą księżycem,
tulącym do snu 
gasnący dzień utrudzony.

 

Widzę ją matką listopada
- króla świec i chybotliwych płomyków,
majestatycznie wzywającego 
do pokory
co rok milczącej, 
pośród grobów i ołtarzyków

 

Taką jak my zamyśloną,
gdy w krople deszczu wsłuchani,
idziemy, ubożejący w jutra,
wspominać tych, 
co utracone wczoraj
liczyli z nami.
 
Jesieni już pełno.
Chmury sennie płyną 
pod błękitem.
Mglisty baldachim nade mną,
a mroczne okna 
straszą każdym świtem.

ireneo

ireneo


Jest w niteczkach 
babiego lata,
targanych deszczem 
i tańczącymi listkami,
z ptakami wpatrzonymi 
w horyzont za braćmi, 
na drogę odlotu, 
towarzyszami.

 

Widać ją senną, 
z zamyśloną tęsknotą
syconą żalem po tym, 
co nie wróci.
Z chryzantemami 
w złoto-białych dywanikach,
które szron poranny 
i srebrzy i smuci.

 

W plonach lata 
zamkniętych w purpurze,
w kolorach żółtych, 
zielonych, czerwonych,
z zachodzącym, 
kulistą bielą księżycem,
tulącym do snu 
gasnący dzień utrudzony.

 

Widzę ją matką listopada
- króla świec i chybotliwych płomyków,
majestatycznie wzywającego 
do pokory
co rok milczącej, 
pośród grobów i ołtarzyków.

 

Taką jak my zamyśloną,
gdy w krople deszczu wsłuchani,
idziemy, ubożejący w jutra,
wspominać tych, 
co pamiętane wczoraj,
bezpowrotnie już utracone,
w każde dziś
liczyli z nami.
 
Jesieni już pełno.
Chmury sennie płyną 
pod błękitem.
Mglisty baldachim nade mną,
a mroczne okna 
straszą każdym świtem.
 



×
×
  • Dodaj nową pozycję...