Waldemar_Talar_Talar Opublikowano 27 Sierpnia Zgłoś Opublikowano 27 Sierpnia (edytowane) zmęczony mocno człowiek na przydrożnym kamieniu usiadł - w pobliżu nikogo prócz ciszy nie było więc jej zaczął się żalić że choć życie miał do dupy bo go nie rozpieszczało jego droga była kręta dokuczliwie mieszała nie zawsze była miła jednak mimo to nie chcę z niej zejść - zakończyć bo przecież tajemnicą co jeszcze pokaże może krzywe wyprostuje może uśmiechem uraczy przytuli - spowoduje że dni będą piękniejsze że ciemne rozjaśni udowodni że warto żyć zmęczony człowiek na przydrożnym kamieniu usiadł i na drogowskaz ze znakiem zapytania smutno patrzy Edytowane 27 Sierpnia przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji) 6
andrew Opublikowano 27 Sierpnia Zgłoś Opublikowano 27 Sierpnia @Waldemar_Talar_Talar Tak pewnie siedział... a życiu trzeba wyjść naprzeciw. Pozdrawiam serdecznie Miłego dnia
Migrena Opublikowano 27 Sierpnia Zgłoś Opublikowano 27 Sierpnia @Waldemar_Talar_Talar Dobry wiersz Waldemarze !!!
Waldemar_Talar_Talar Opublikowano 28 Sierpnia Autor Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Witam - a życiu trzeba wyjść na przeciw - czysta prawda -dzięki za czytanie - Pzdr. Witam - cieszy mnie że dobry - dziękuje - Pzdr.uśmiechem. @lena2_ - @Berenika97 - @Konrad Koper - dzięki - 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się