Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mówisz, że to nie ma sensu,

że świat obraca się na drugą stronę,

że rozsypaliśmy horyzont w zdarzenia,

nieokreślone punkty drżące w napięciu.

 

Tu podłoga jest sufitem, sufit podłogą,

kierunki tracą znaczenie i zapętlają.

Wskazówki zegara zszywają się w mapę pokoju,

który oddycha przez pęknięcia.

 

Wychodzą z nich nieprzespane noce,

mój cień liże ścianę -

wbite w tynk niepotrzebne słowa.

 

Myślałem, że zatrzymałem je językiem,

przyklejonym do podniebienia.

 

Powiedziałaś, że to nie ma sensu,

że świat obrócił się już na drugą stronę,

kierunki straciły znaczenie,

podłoga stała się sufitem, sufit podłogą.

 

Że rozsypaliśmy horyzont w zdarzenia,

pełzające po mapie pokoju,

który przestał oddychać…

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...