Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Co można było

tylko sknocić

aż skiebźdźiłem do kwadratu

(przy blasku sarkającego księżyca)

(w promieniach słońca które nie zachwyca)

w zapatrzeniu na siną dal

która nie miała żadnego prawa nadejść

zresztą z ani jednej strony wielostronnia

 

Hiob – może i jestem

ale w głównej mierze na własne życzenie

Hiob – może przypominam

ale sądzę, że bóg nie chce się mieszać

w moje nieuroczo zaplątane historie i życie

 

Próbuję je jedynie tylko wierszem rozplątać

i nawet w wierszu i nawet w tym dobrym

zupełnie bez powodzenia

 

Ale ale, bo odzyskałem te kilka marnych wersów

dla przelicznych współobywateli niedoli.

 

Warszawa – Stegny, 16.08.2025r.

Opublikowano

@Annna2 Wiesz, pochodzę z wygadanych towarzystw, gdzie mnóstwo mieliśmy różnych powiedzonek. I teraz gdy piszę coś czasem mi się przypomni. Niestety nie zawsze, ale coś czasem zadzwoni. Też mi się to słówko spodobało, więc go sobie użyłem. Hiob doświadczył najgorszego, najgorszego z najgorszych, ale miał o czym opowiadać. Było wokół czego napisać przypowieść. Hiob byłby fenomenalnym poetą i pisarzem. Bo generalnie umieć pisać to duża sztuka, ale jeszcze większą sztuką jest mieć o czym opowiadać lub chociażby choć to równorzędne umieć sobie to po prostu wyobrazić. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...