Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przed? to chwila, na której

połamała zęby. żelbetonowe żelki

na każde kiedyś.

 

a teraz ma coś. nocą warte

kilka groszy, pusty uśmiech rano.
i posmak.

 

nadal niedojrzały, nadal

nieświeży. zbełtane mleko i krew.
trochę manny.
nieba.
 

Opublikowano (edytowane)

@RomaOch, Roma

O czym to może być?

 

O rozczarowaniu (wobec relacji, życia, siebie samej),

O próbie przełknięcia rzeczy, których nie da się strawić,

O namiastce czegokolwiek - nic trwałego, nic pełnego,

o tym, że za mało, za późno, za rzadko.

 

Zagmatwaniec, że głowa boli, 

słonka :)

Edytowane przez Alicja_Wysocka (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Alicja_Wysocka ja wiem, że jest pogmatwany strasznie, nawet chciałam go pozmieniać. Ale jednak to taki wiersz, który musi tak brzmieć.

Jest o wszystkim o czym wspomnialaś, tak jak potrafię o tym pisać :)

Dzisiaj jakiś taki dzień mam, że nawet komentarze piszę pozakręcane, ale mam nadzieję, że rozumiesz :)

Tobie też, dużo słońca.

Opublikowano

Rafael Nadal to taki sportowiec,. zapewne często musiał zaciskać zęby, nim zaczął wygrywać, ale to chyba ne o to chodzi :-))

Coś osiągnąć, coś zdobyć. A kobietom raczej chodzi o pewną stabilizację. Rodzina, dom. Trochę tutaj dla mnie takich jakby Ewy piórem, żale pod niebo za mleko i krew i kilka może innych rzeczy.

Taki los jednak, odnaleźć w tym szczęście, bo jest  :-)

Pzdr :-)

 

 

Opublikowano (edytowane)

@Roma

Roma. 

Twoje wiersze są piękne tym, że są trudne.

Ja zrozumiałem go w ten sposób, że przedstawiłaś czytelnikom gorzki  traktat o rozpadzie złudzeń - od iluzorycznej słodyczy „kiedyś” po skażony posmak teraźniejszości "dzisiaj".

Zderzenie materii i transcendencji w stanie rozkładu.

„zbełtane mleko i krew. trochę manny. nieba.” 

To połączenie cielesności z duchem. 

Wszystko zepsute.

Egzystencja z poziomu  "ekstra mocne".

Jest dobrze czy w swej niedoskonałości ugrzęzłem gdzieś w labiryncie słów ?

Edytowane przez Migrena (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Aromat co został po "obiekcie/istocie".

Tak przypuszczałem, teraz wszystko rozumiem. Zagadka zmieniła się w całość. Można było prościej i szybciej.

Opublikowano

@Roma Ten wiersz to same metafory. To co ważne, nie jest ważne tak naprawdę, lecz gorzkie. Właściwie to można odczytywać różnie - wiersz jest wielowarstwowy, intrygujący w swej zagadkowości. :) Jak takie pudełeczko, które otwiera się z każdej strony, w różny sposób, aby dostać się do zawartości, trzeba pomyśleć. :)

Opublikowano

a ponoć wierszyk pogmatwany

jednak nadaje się dla ludzi

cóż nie przyłożysz go do rany

ale zatrzyma i myśl wzbudzi

 

aż dna swą głębią on nie sięga

określ stany po rozsatniu

jeszcze nie dojrzał a już nieświeży

lecz manna z nieba jest dla pani

:)

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ostatnio, na pytanie „skąd we mnie tyle energii?”, odpowiedziałem, że biorę ją ze świata ludzko-fikcyjno-energetycznego. Od tamtej pory go szukam, lecz znajduję go raczej w kawie o zbyt późnych porach. Tekst, który napisałem, też może być dla niektórych fikcją, lecz dla mnie to trochę tego świata ludzkiego, pomieszanego z przerwą na wyczyszczenie mojego błędu związanego z czajnikiem, co tę kawę miał zrobić, lecz nalałem za dużo wody.   I te perony, co już nie są fikcją, chyba to jednak rozkazy ambicji, bo co mi z tego, że jestem w Gdańsku, tylko dlatego, że nie jestem wyższy. O, jednak rosnę — wszyscy są w szoku, imię nazwisko — urósł choć trochę. Trzy centymetry bez żadnych prochów, co zrobić dalej, otwarty notes.
    • @wierszykiDziękuję za opinię, masz poczucie humoru. Mam nadzieję, że moja inteligencja (chyba trochę jej mam) nie jest sztuczna i nie piszę o naszej/waszej przyszłości. Szczerze mówiąc, to wcale nie myślałam o piosence Kory - oczywiście ta fraza była w głowie i pewnie ją nieświadomie użyłam.  Wiersz jest dedykowany i osobisty.  @RomaBardzo dziękuję! Napisałam go na rocznicę naszego ślubu. :)
    • @Berenika97 przepiękne wyznanie, szczere, pełne wdzięczności, pokazujące jak wiele On dla Ciebie znaczy. Nie chcę go komentować, chcę tylko napisać, że warto mieć osobę, dla której można takie wiersze pisać. I warto mieć osobę, która tak nas widzi. Widać, że macie go dużo, ale życzę jeszcze więcej: szczęścia :)
    • @Berenika97 dzięki za to jak podchodzisz do tej mojej "poezji", to naprawdę dużo dla mnie znaczy :) @Jacek_Suchowicz Jacku, Twoje wierszowane komentarze, to coś czego potrzebuję. Dziękuję :)
    • @Alicja_WysockaTak ładnie napisałaś, że mnie przekonałaś. :) @Jacek_SuchowiczBardzo dziękuję, pięknie piszesz!  @Alicja_WysockaChyba tytułu się nie edytuje, nie ma przy nim edytowania, tylko  zamknij/usuń. Muszę zostawic, aby nie narozrabiać. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...