Jeżdżę na rowerze
Bo rower to mój świat
I uczucie wolności
Bo zwiedzanie wielu zakątków
Na dwóch kółkach
To uczta dla ciała
I samo zdrowie
Aż dusza się cieszy
Na te widoki
A w sercu radość
I lipcowy wiatr
Który lekko wieje
Na wszystkie strony
Więc jadę pod wiatr...
Jeżdżę na rowerze
Bo rower to mój świat
I uczucie wolności
Bo zwiedzanie wielu zakątków
Na dwóch kółkach
To uczta dla ciała
I samo zdrowie
Aż dusza się cieszy
Na te widoki
A w sercu sama radość
I lipcowy wiatr
Który lekko wieje
Na wszystkie strony
Więc jadę pod wiatr...
Jeżdżę na rowerze
Bo rower to mój świat
I uczucie wolności
Zwiedzania wielu zakątków
Na dwóch kółkach
To uczta dla ciała
I samo zdrowie
Aż dusza się cieszy
Na te widoki
A w sercu sama radość
I lipcowy wiatr
Który lekko wieje
Na wszystkie strony
Więc jadę pod wiatr...
Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.
Przez Marek.zak1 · Opublikowano
Przez Natuskaa · Opublikowano
Przez Stracony · Opublikowano
Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
Mądrze napisane i szczęśliwy, kto tą mądrością potrafi żyć. Dobry wiersz.
Przez Somalija · Opublikowano
Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
Chyba nie trzeba wielkiej inteligencji, żeby znaleźć w kalendarzu dzień św Agnieszki, zwłaszcza, że ma się siostrę o najpiękniejszym imieniu świataZaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
