Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tłum niewidzialnych na naszych ulicach

mknie rozebrany do krwi oraz gnatów.
Pędem biedaków, bezdomnych tłum gna ów
prosto w ciepełko z napisem kostnica.

 

Tłum niewidzialnych — na czyich ulicach?
Tych, którzy są na nich kiedy zmierzchnie.
Oni spiąć na nich opuszczają je we śnie
lub kiedy zgaśnie w latarni dusz iskra.

 

Beton i ziemia — plastik oraz słońce.
Bardzo odległy blask smutny z zapałek.
Beton i ziemia — przedsionek do końca

 

i koce do cna, do nitki wygrzane.
Beton i ziemia — nie wszystko stracone —
beton dla ziemi, ziemia ciałom kalek.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...