Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Autorzy: Michał Leszczyński + AI.

 

Wielka teoria

 

Gdzieś w sprzedaży snu, marzeń i wielkich ideałów

mówimy sobie ładne tak i idziemy pod rękę w dal

karma jest nam nawet podwójna i mamy dwa bilety

świat jest wielce miłosny, a przestrzeń taka kochająca

 

W teorii rozmawiamy ze sobą piękną ależ praktyką

myśli nasze bywają wspólne i są cudowną taktyką

kompletnie nie mamy o czym pisać do siebie, po co

przygadujemy realiom wielkim wspólnym czasem

 

W teorii uśmiech chodzi na spotkanie ze śmiechem

ciepłe serce przytula całym sobą jego duże alter ego

ta podwójna ławka jest tylko dla nas dwojga obojga

tlą się gorące uczucia bez miejsca na nieporozumienia

 

Ref.

W teorii mamy siebie i urządzamy ładne party

w praktyce przeganiasz ciężkie tony milczenia

gdyby dała ci znak mógłbyś się nawet jej dograć

i góra przez dwa lata byłaby dla was wygrana

ta ta ta i wcale nie e tam.

 

Opowiadam ci urocze bujdy, a ty moja mi milczysz

ty dla mnie piękniejesz co codziennie wychwalam

wieczory pełne są emocjami zbyt gęstych rozmów

owszem bywamy zmęczeni, ale tylko spełnieniem

 

Jesteśmy chodzącym wizerunkiem ładu, składu i piękna

samotni gdy patrzą chcą mieć nasze razem i pokornieją

pary umawiają się z nami na roześmiane posiadówki

portfele mamy zgodne, jest portfolio i gramy w karty

 

Przytęskni któreś z nas - co ciekawe - za samotnością

co najwyżej chawirę podzielimy na dwa ach salony

chcenie natrafia na chcenie, niechcenie ku niechceniu

oto ta wspaniała para co zawsze pragnie się na zabój

 

Ref.

W teorii mamy siebie i urządzamy ładne party

w praktyce przeganiasz ciężkie tony milczenia

gdyby dała ci znak mógłbyś się nawet jej dograć

i góra przez dwa lata byłaby dla was wygrana

ta ta ta i wcale nie e tam.

 

W kinie przytulamy się i rozmawiamy za głośno

na koncercie przetańcowywujemy całą tę historię

w barze trzymamy się spojrzeniami za wdzięczne ręce

wszędzie chcemy się tylko - tylko sobą nacieszyć

 

Ale ale moja słuchaczko słyszysz jedynie barwną teorię

teoria faktycznie rozogniona, a praktyka taka skromna

dobrze jest jeśli w ogóle uda mi się na ciebie spojrzeć

dobrze jeśli tylko dostrzegam w kimś kobiecy płomień

 

Ref.

W teorii mamy siebie i urządzamy ładne party

w praktyce przeganiasz ciężkie tony milczenia

gdyby dała ci znak mógłbyś się nawet jej dograć

i góra przez dwa lata byłaby dla was wygrana

ta ta ta i wcale nie e tam.

 

W realu tylko strzelec trafia w totka pod tytułem ochotka.

Witaj w licznym klubie dużych zazdrośników...

 

 

niemałych niewygód.

 

 

Opublikowano

Szkoda, że takie cyfrowe 

Ta gitara

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dobrze podpowiada kierunek. Dla mnie to powinien być taki długi smętny blues i zupełnie inny głos coś jak Gary Moore czy coś w tym kierunku.

I spokojnie, mógłby to ktoś zagrać.

Pzdr  

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @bazyl_prost ...a może nie istnieją żadne barykady. Pozdrawiam :)))))))
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Robert Witold Gorzkowski Filozofia jest w stanie odpowiedzieć na takowy dylemat,  ale jajka na twardo stwarzają ku temu inny dylemat, powiedzmy zapachowy o którym nie godzi się tutaj wspominać. Googlowe rozważania są istotnie ciekawe na tak delikatny, jajkowy temat:    "Z naukowego punktu widzenia pierwsze było jajko. Z niego wykluł się pierwszy ptak, który ewolucyjnie nie był jeszcze kurą, ale jego potomkiem była pierwsza kura. Gdyby pytanie dotyczyło "kurzego jajka", to pierwsze było jajko zniesione przez pre-kurę, która jeszcze nie była w pełni kurą.  Jajko było pierwsze: Ewolucja sprawiła, że ptaki wyewoluowały z gadów, a pierwsze jajka z chitynową skorupką pojawiły się miliony lat temu. Pierwsza kura wykluła się z jajka, które złożył ptak będący jej ewolucyjnym przodkiem. Kura była pierwsza (w kontekście kurzego jajka): Jeśli definicja "kurzego jajka" zakłada, że złożyła je kura, to pierwsza kura musiała istnieć przed pierwszym "kurzym jajkiem". Zgodnie z tą logiką, dwie pre-kury spłodziły potomka, który był już kurą i wykluł się z jajka złożonego przez tę pre-kurę."  -  Google.com   Google wie wszystko, nawet na temat kuro-jajeczny. Pozdrawiam serdecznie.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @violetta Prawi go ogłoszą starotestamentalnym  żebrem ( po staropolsku - ziobrem) I będzie miał fuchę wśród relikwii...
    • @Wiesław J.K. to skojarzenie odnosi się do jajka czyż istnieje coś bardziej surowego od jajka które nie ma ani początku ani końca bo którz podejmie się się filozoficznego przedstawienia rozwiązania odwiecznego dylematu co było pierwsze jajo czy kura. Pozdrawiam 
    • Litwo! czy mnie jeszcze miłujesz czy myślisz o mnie jak moja Ojczyzna czy tęskno wypatrujesz z wiarą wskrzeszoną na pokuszenie.    A gdy wracać będę na Macierzy łono  i w Ostrą Bramę zanosić pokuty  to z Góry Krzyży spójrz na mnie łaskawie ujmij od kończyn i bez miar błogosław.   W miłości nie rachuj a kwieciem pachnącym w krąg ciżby się wlewaj a rozlej przytomnie  po placach przelatuj a złotym promieniem  Żydom na kramach przyświecaj usłużnie.    Powtarzam te strofy pobożnie cytuję  co wiarę w narodzie przez wojny trzymała  i teraz to stojąc u progu katedry  tę noc ponad głową gwiaździście rozkładam.    Bo na nic błagania wróg stoi na powrót  i jak przed wiekami tak teraz się kłębi  aż znowu musimy walić w tarabany  i trąby bojowe wydobyć z odmętu.   Tymczasem przenosisz ponad głowy dachów  gdzie duchy szlacheckie tej ziemi się tłoczą  gdzie kurze bojowe powietrzem zakręcą i w nozdrza podetkną mi wonie morowe.   Tak pójdę polami na dawne stanice  biel kwiatów obaczę i zerwę je w słowach gdzie zieleń wezgłowia zachwyci me lico  Ukłonię się wiatrom wiejącym od nowa.    W rozstajach wiekowych kapliczek gromada  gdzie szlachcic się żegna i z konia nie zsiada  i zatnie rumaka popędzi przed siebie to czasu przeszłego świadectwo da w niebie.    I ja swoją miłość przytulam tak czule trochę opowiem by żałość w niej wzniecić  lecz wolę w jej oczy spoglądać i marzyć by nigdy tych wojen mój naród nie przeżył.   Idziemy a Wilno po bruku nas wodzi Maryja już tęskno przyciąga do siebie  na drzwiach pocałunek pokutnie składamy a w puszkę pątniczą wrzucamy medalik.   Ach przestań już myśleć przeklęta ma głowo  nie wskrzesisz umarłych z popiołów nie wstaną  naręcza bukietów rozrzucisz po polu na Rossie co świadkiem przez wieki zostanie.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...