Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Roma

Pożyteczne wagary

 

nareszcie Ziemia w Aśce z Prudnika

zawirowała w cieniu młodnika

choć gajowy był dość stary

to przydały się wagary

bo uwierzyła w myśl Kopernika

 

W tym sęk

 

gdy w Amazonii Anka z Lichenia

stwierdziła straszny stan wylesienia

rzekła sęk w tym że te rżnięcia

przeszły obok mnie dziewczęcia

straty nadrabia z wodzem plemienia

 

Ekologicznie

 

eko-fanatyk farmer w Teksasie

siał pędny rzepak z modą na czasie

do żniw wołał grubą Mary

i częstował mocną cherry

lubił pomłócić w świeżej biomasie

 

Pozdrowionka

 

PS

 

W trzeciej zwrotce chyba drugi i trzeci wers niechcący w jednej linijce. A może celowo?

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Monokultura to przekleństwo naszych czasów zarówno na polu uprawnym jak i w sztuce zaczynającej się od przedrostka pop.

Również w relacjach, które szybko nudzą.

 

Ale są jednak wciąż małe poletka w wieloma roślinami tak jak na tym forum.

Opublikowano

@Roma - to ciekawa i odważna próba zmierzenia się z rymem i metrum –

z wyczuwalną wrażliwością i bogactwem obrazów.

Choć forma momentami jeszcze się opiera, już potrafisz ją prowadzić. Liryczne frazy

i sensualny język pokazują, że w poezji rymowanej może znaleźć własny, niebanalny głos.

 

Roma, liczę Twoje dzieci z loczkami – to trzecie. :)

Opublikowano

@Alicja_Wysocka dziękuję Alu, w sumie nie wiem co dalej odpowiedzieć :) jest mi przeogromnie miło, że tak uważasz, jeszcze raz dzięki ;)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

jak się czujesz w roli cioci? :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
    • Bez słownika nie rozłożę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...