Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Czy to wystarczy, że coś jest piękne? 
I czy pobudzi do ruchu dusze? 
Kiedy kluczowa jest pajda chleba,
to czy o piękno też zadbać muszę? 

 

Dzisiaj kupiłam w ciuchach kimono,
którego raczej w życiu nie włożę.
A radość w sercu, bo jedwab pieści.
Pokłony składam Pięknu, w pokorze.

 

Bywa, że Piękno jest nieprzydatne,
zaskakujące i nie wiem po co. 
Ale jak miłość - zostaje w sercu,
zawłaszcza duszę całą swą mocą.

 

I szukasz wkoło tej chwili wzruszeń,
harmonii kształtu, zachodu słońca.
Jak wierny giermek, co nie odpuści
by swojej Pani wpół uklon oddać.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez beta_b (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Podoba mi się twój wiersz o pięknie, o jego pozornej nieprzydatności, choćby w tym kimonie.  Najbardziej zachwycające piękno jest w kobiecie. Teraz to trochę niepoprawne, bo uroda, mówią, że powierzchowna, nieistotna, a liczy się charakter, dusz, dobroć, czy mądrość, ale przecież to nie ma nic wspólnego z zachwycającym pięknem, które bije z twarzy, oczu. Kiedyś wrzuciłaś tu swoje zdjęcie - to jest piękno, przewyższające piękno kimona i wszystko, co człowiek stworzył.   

To taki męski punkt widzenia.

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...