proxima sunrise

[Roma]

rozsnuj mnie z mgieł,

rozszczelnij -

niech spłyną pasożytnicze

obłoczki,

kwilące wieczorzenia,

śleposmutki współistne tylko

po omacku...

 

niech spłyną

nim przemoknę, nim zgniję.

 

słoneczko spójrz -

chcę świtać i mrużyć oczy,

chwilę namiętne rozkrzątać,

kusić cię, aż się zarumienisz.

 

aż mnie zrumienisz najgłębiej,

rozwarstwisz promieniami,

rozświetlisz do porostu,

zapachu, mchu i paproci.

aż wrośniesz w kości,

rozkorzenisz w szpiku.

 

 

Edytowane 15 godzin temu przez Roma (wyświetl historię edycji)

[andreas]

@RomaNie jestem pewny czy to Twoje "Słoneczko" sprosta takim wymaganiom. Kiedyś skrobnąłem wierszyk "Nie oślepiaj mnie". A zaczyna się tak:

 

skąd w tobie co dzień słońc budzi się tyle

jak w najpiękniejszej z dziewiczych galaktyk

nie przyprószona wciąż kosmicznym pyłem

mój świat rozjaśniasz zszarzały wyblakły

 

Pozdrawiam niedzielnie.

[Łukasz Jasiński]

I tak też można 

 

Łukasz Jasiński 

[violetta]

Przedostania najbardziej:)

[[email protected]]

@Roma Czy "rozkrzątać" Romo?

[Roma]

@[email protected] chciałam pobawić się słowem i przekombinowałam, już zmieniam, dzięki :)

@andreas pomarzyć można :)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

piękne...

dobrej niedzieli :)

 

@violetta cieszę się :)

@Łukasz Jasiński dzięki :)

[Jacek_Suchowicz]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

a idź i zrób siku i przestań marudzić

smutki same zasną bo nie chcą cię budzić

a wiatr mgły rozwieje smucące obłoczki

świat gdy się obudzisz klarowny i prosty

 

słoneczko gdy wstanie przywita z ochotą

rozświetli sentencje będą niby złoto

zapachów i kwiatów odnajdziesz bez liku

a teraz przed snem proszę idź zrób siku

;)))

 

 

 

Edytowane 11 godzin temu przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)

[[email protected]]

@Roma A ja myślałem że to neologizm, których u Ciebie mnóstwo.
 

Miłej niedzieli.

[Roma]

@[email protected] miał być, ale właśnie o to chodzi, że nie jest zbyt czytelny, dlatego jednak zmieniłam. Czasami za bardzo popłynę i tracę sens, myślę, że tak było w tym przypadku. 

Wzajemnie :)

[FaLcorN]

@Roma

Dostrzegam podobieństwo,

pozdrawiam!

[Roma]

@Jacek_Suchowicz wspominałam już, że uwielbiam Twoje komentarze? Zrobiłeś mi dzień, dziękuję :)

@FaLcorN też je dostrzegam... w Twoim wierszu jest dużo z tego co we mnie siedzi. I bardzo podoba mi się sposób w jaki ubrałeś to w słowa.

Pozdrawiam, miłej niedzieli :)

[[email protected]]

@Roma Skoro oboje mamy takie same wątpliwości, to coś w tym musi być?

 

[FaLcorN]

@Roma

W moim przypadku bardziej przypomina to kąpiel w jeziorze barw, niż ubieranie. Kolorowy odcisnę dłonie w alfabecie i po wszystkim.

Wzajemnie!

[Naram-sin]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Niech żyje polot i finezja.

 

Ten wiersz wydaje mi się bardziej skupiony na sobie samym, niż na podmiotce lirycznej. Neologizmy udane, najbardziej śleposmutki, ale brakuje mi charakterystycznej dla większości Twoich wierszy głębi, więcej tu zdobnictwa niż szczerości. Zakończenie brnie w infantylizm, może przez to zdrobniałe słoneczko; a może przez Żwirka i Muchomorka...