Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

 

A w maju światło zgasło w moim
Sercu nim zdążyłem przybiec do
Ogrodu zbrązowiało i uwiędło
Nie zaczekało na dobrą pogodę.

Podnosisz z ziemi ubłocone kwiaty
Wśród łodyg głęboka siność czemu
Zakwitłaś w mroku zagonu a w
Matni ukryłaś dziewczęcą miłość.

Oszroń czerwień płatków swoich ukryj
Myśli niedojrzałe nurzasz rozkosz
Bladolicą śniąc o boskim ideale a w
Tułaczce smagasz ciało rozedrgane.

 

 

Opublikowano

Bardzo ciężki styl, nie wiem, może jest tu jakiś klucz, którego nie dostrzegam. Dużo m.in. przerzutni, co lekturę czyni karkołomną. Nad strofami unosi się atmosfera gęstego, mrocznego snu, przez który z trudem można przebrnąć, ale to akurat pewnie celowy zabieg poetycki. Podniosłe słownictwo z dawnych epok przeobraża ten utwór w coś w rodzaju wiersza kostiumowego.

Opublikowano

Mnie się te ciężkie przerzutnie podobają, brzmią jak gdy kto mówi pomimo szlochu, który przeszkadza w niespodziewanych miejscach wyrazić pełne zdanie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...