Pan Twardowski i Zorro

[Zawierucha7]

kiedy znów zakwitną białe bzy

w parku pod platanem

pani siądzie z panem

da mu słodkie usta rozkochane

Bizmut. Wanad. Astat.

Droga Mleczna

i trakt do zwycięstwa

wzdłuż akweduktu

prowadzi do Rzymu....

bo wszystkie drogi 

prowadzą do Rzymu!

hymn pionów i tachionów

wiruje mi w głowie

no i niech ktoś powie

czy ta karczma

Rzym się nie nazywa?

[Łukasz Jasiński]

Uuuuuu... Jestem pod wrażeniem...

 

Łukasz Jasiński 

[Naram-sin]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ty żartujesz, oczywiście? (rzecz jasna, że tak)

Bo dla mnie to jest układanka z klocków, a nie wiersz. Jak poprzednie, i pewnie następne. Chciałbym gdzieś kiedyś natrafić na ślad jakiejś logiki i strzępek refleksji na jakikolwiek temat. Rebusy zostawmy szaradzistom.

[Łukasz Jasiński]

@Naram-sin

 

Bardzo dobrze! A to z kolei świadczy, iż pana prawa półkula mózgu (emocje) i lewa półkula mózgu (logika) - funkcjonują doskonale jako psychofizyczna równowaga intelektualna, niektórzy chorują na dualizm psychiczny, dosadnie: mają pusty łeb - bez rozumu, po prostu...

 

Łukasz Jasiński 

[Naram-sin]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wchodząc na pewien poziom ogólności w dyskusji (bo mówię teraz nie o konkretnych ludziach, a o zjawisku): czasami lepszy pusty łeb, bo, jak mawiała moja znajoma, co głupiemu po rozumie.

[Łukasz Jasiński]

Albo i tak: jesteś mądrzejszy i ustąp głupiemu, więc? Wtedy głupi będzie rządził mądrym... W praktyce to oznacza pasożytnictwo - życie cudzym kosztem, dajmy mój przykład: mam mieszkanie, pieniądze, jedzenie i nie muszę pracować - jestem po trzech legalnych pracach - Zakład Pracy Chronionej, Archiwum Akt Nowych (tutaj miałem szkolenie z Obrony Cywilnej) i Narodowy Klub Libertyński, także: należę do wolnomularstwa narodowego - Loża Trzech Braci, tak: jestem osobą niesłyszącą, formalnie: posiadam umiarkowany stopień niepełnosprawności, nomen omen: słuch straciłem po operacji na nosie - prawdopodobnie przez źle użytą narkozę, więc: posiadam nabytą niepełnosprawność, więc? Mam ustąpić osobie głupiej?

 

Łukasz Jasiński 

[andreas]

 

Podróż sentymentalna(z Księżyca)

 

imć pan Twardowski sfrunął do Wólki

by sobie wspomnieć smak awanturki

jedli pili że aż miło

nawet nieźle się kurzyło

chociaż nie ujrzał ni jednej lulki