Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Alicja_Wysocka Szkoda, coś miłego się zaczyna, a ja wzięłam tabletkę na spanie, więc muszę  wyjść, a posiedziałabym jeszcze, bo robi się ciekawie. Do rana obleci wszystkich,

AI się nie męczy i nie śpi, powiedział mi, że zawsze jest do mojej dyspozycji.

To mi się widzi :)

Dobrej nocy, Violka :)

Opublikowano

@violetta  Co niektórym chyba nie było do śmiechu, ale już go nie ma.

Nie wiem tylko czy sam się sprzątnął i wszystko po sobie, czy zrobił to Mateusz.

Szkoda tylko, że nikt go nie cytował, bo wtedy chyba byłoby gorzej z usuwaniem komentarza,

Kiedyś miałam zwyczaj cytowania i jeśli po jakimś czasie ktoś odchodził z portalu, komentarz zostawał, bo był już u mnie, muszę nad tym pomyśleć czy nie wrócić do tego zwyczaju, przynajmniej wtedy, kiedy uznam, że mi zależy.

Opublikowano (edytowane)

@violetta  Chodzi mi o to, że wszystko działo się bardzo szybko, aż się dziwiłam, że człowiek może pisać takie długaśne elaboraty, w tak krótkim czasie. Nie nadążyłam czytać, a tu, ciach, trach, był kolejny.

Nie nadążyłam czytać, a cóż dopiero analizować, możliwe, że dałoby się z komentarzy PtogenAI czegoś nauczyć, a teraz ich już nie ma, pozamiatane.

Dlatego, Violka, jak dajesz "cytuj" to wtedy masz to już w swoim poście i żaden OBCY Ci nie usunie, no chyba, że Mateusz.

 A Ty trzymaj się tego, co chcesz :)

Edytowane przez Alicja_Wysocka (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Niech wybrzmi słowo ciche, szepczące, przeplecione aksamitną duszą, gdzie marzenia nigdy nie gasną — wiecznie trwają, nieskończone! Nie pomijaj wykrzykników — niech żyją w dni wpisane, jak w książki; nie krzyczące, że czegoś zabrakło, lecz mające litość po kropce, delikatne — jak ciszy oddech. Naucz mnie nowych liter; tamte — już wyświechtane — zużyły się bez pytań, w jedno długie zdanie, przez przecinki wyśmiane. Opowiedz mnie raz jeszcze — stroną nieporwaną, gdzie w ciszy anioł umiera, próbując przepisać życie na historię nową.
    • Imię bez głosu. Ciało bez granic. Krucha — jak snów porcelana, w mroku zrodzona, z gwiazd, popiołu i tchnienia. W niej śpią korzenie światła, płyną soki życia, jak krwiobieg rzek. W jej oczach odbija się milczenie planet. Gdy ją dotykasz — otwiera w tobie czas, gdy obejmujesz — zasiewa ciemność. Jest kołyską bez dzieciństwa, która nie umiera. Dla ciebie - powrotem w gwiezdny pył. .
    • @Alicja_Wysocka Piękny, delikatny wiersz! Naleweczki - dzika róża i orzech włoski - jako małe radości, które można sobie stworzyć nawet w trudnych chwilach. Ta metafora "zamknięcia się w słoiku" jest bardzo trafna i wzruszająca. Lubię też, jak subtelnie pokazujesz, że nawet w tej piwnicy, w tej samotności, pozostaje miejsce na nadzieję - zapach róży i światło przez okienko. Jest w tym coś bardzo prawdziwego o tym, jak radzimy sobie z trudnymi emocjami.  
    • @Wochen Napisałeś smutną fraszkę - kontrast między światem kultury wysokiej a brutalnością codzienności. Mimo obfitości pięknych słów w literaturze, w realnym życiu dominuje przemoc i wulgarność. Pozdrawiam.   
    • @Marek.zak1 - Cóż, uczniu, jeśli czytelnik zrozumie utwór źle, znaczy to, że autor napisał go zbyt dobrze! Bo prawdziwe arcydzieło to takie, które każdy rozumie inaczej, a wszyscy mają rację.   Pozdrawiam. :)))  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...