Brzozy

[Dariusz Sokołowski]

w gęstwie ziela i roślin ciżbie chybotliwej

jak skłębione na placu w tłumie różnych gości

przed szumiącym misterium w traw uroczystości

stoją panny figlarne zalotne i siwe

 

wiatr układa im włosy i gładzi urodę

trefni szaty i stroje rozpina z ukrycia

a słońce które bije przez skrzyste poszycie

rozrzuca drobne cienie i pasma na drodze

[Witalisa]

 

@Dariusz Sokołowski Nie ma słowa "trefni", jest "trefi" – "układa" (tylko włosy), ale włosy wiatr już ułożył w poprzednim wersie, więc może czasem, trefniś, rozdmucha to wszystko z ukrycia (włosy, szaty, stroje – to w tym wypadku to samo).

Z kolei przedostatni wers nie uwzględnia praw fizyki (poszycie to dolna partia lasu), może:

a słońce, co skroś koron dosięga poszycia

 

Brzozy prowokują do wierszowania, nie sposób się oprzeć

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Dariusz Sokołowski]

@Witalisa Dziękuję za uwagę. Pozdrawiam

[Sylwester_Lasota]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak właściwie, to chyba już zaistniało slowo trefni w języku polskim. Jest to liczba mnoga od słowa trefny. Chociaż nie jestem pewien czy autor to właśnie miał na myśli. :)

Pozdrawiam. 

[andreas]

Ech ta wiosna

 

w marcu słyszała brzoza z Milwaukee

jak Franek Zośce szeptał w blond-loki

gdy do pnia ją przyparł troszkę

sunąc ręką pod pończoszkę

rzekła ja chyba też puszczę soki

 

Pozdro.

[Witalisa]

@Dariusz Sokołowski @Sylwester_Lasota – tu występuje jako czasownik, więc na pewno błędnie użyte. Ale trefniś "ratuje" to szczęśliwie wyciągnięte z archiwum słowo. Zachęcam Autora do poprawek, takich czy innych, bo naprawdę  jest potencjał – pierwszego wersu Leśmian by się nie powstydził (choć odradzałabym podążanie za nim w neologizmy, jak "skrzyste").

[Naram-sin]

@Witalisa Doroszewski (przynajmniej według tego, co udało mi się wygooglować, bo sam nie byłem pewien) dopuszcza "trefnić" w użytym przez Autora znaczeniu, choć to forma rzadziej używana. Przy jej wykorzystaniu uzyskujemy wieloznaczność przez skojarzenie z trefnisiem właśnie (tworzenie swoistej iluzji).

Edytowane 6 godzin temu przez Naram-sin (wyświetl historię edycji)

[Witalisa]

@Naram-sin O, dzięki za poprawkę (poprzestałam na Szymczaku, tym razem nie miałam "echa"). No tak – skojarzenie z trefnisiem może tłumaczyć "rozpinanie strojów", choć  nie wiem, czy intencja Autora była tak frywolna ("tworzenie iluzji" byłoby znakomite).

@Dariusz Sokołowski@Sylwester_Lasota Przepraszam za błędną informację. Ale chyba wszyscy skorzystaliśmy na tych dywagacjach.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Łączę pozdrowienia.