Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Jacek_Suchowicz

Myślałam Jacku, że to Ciebie

ze strony szafy afront spotkał

a to zwyczajna babska słabość

przy każdym wyjściu się przybłąka

 

Odpowiem Ci z kobiecej strony

jakie miewamy z nią katusze

jak nie ma w niej nowego ciuszka

to nic nie włożę nie miej złudzeń

 

Bo w tej widzieli mnie już wszyscy

a tamta chyba się wstąpiła

w kolejnej zbrzydły mi kolory

następna całkiem jak babcina

 

I choćbym miała ze trzy szafy

to jestem męża wizytówką

Ty się nie będziesz za mnie wstydził

więc póki co daj boże zdrówko

 

 

 

Opublikowano

@MIROSŁAW C. oj grałoby grało :))

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

tak zgadzam się :)))

@Alicja_Wysocka

 

ze strony szafy żaden afront

a babska słabość zwykła rzecz

one swe ciuszki w szafie kładą

zapominają każdy wie

 

od męża zawsze biorą kasę

aby powiesić w szafie coś

chociaż tych ciuchów mają masę

gdy raz założą nowy chcą

 

z czasem ta szafa jak ciucholand 

choć wizytówką jej jest mąż

a ona płacze oraz woła

kup mi bluzeczkę dobry bądź

:)))

 

 

Opublikowano

@Jacek_Suchowicz

Bóg wziął trochę promieni słońca, zadumaną melancholię księżyca, łagodne spojrzenie sarny, drżenie łani, piękno łabędzia, delikatność puchu, lekkość powietrza

i świeżość wody. Ażeby jednak uniknąć nadmiaru ckliwości dorzucił nieprzewidywalność wiatru, kłótliwość sroki, płaczliwość chmur i burzliwość nastrojów. Wszystko zmieszał i oddał mężczyźnie mówiąc:

-bierz i radź sobie.

 

Dobrego dnia :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.... Jacku

słów trochę mało by w szafie tkwiły
miejsca w sam raz na fatałaszki
z wiosną szufladki się opróżniły
w nich poukładam frazy z rym(k)ami

... :)

Pozdrawiam.

Opublikowano

Nie tylko mole lubią futra

 

miłośnik futer w Ustrzykach Dolnych

nie ma już na nie w szafach miejsc wolnych

dla panienek są na wabia

lecz insektów się obawia

tak więc korzysta z tych mniej namolnych

 

Pozdrowionka.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płyną łzy (Jak ja i ty)   A noc jest  Pustką    Która niczego  Nie wyjaśni    Nawet chłodu  Twoich i moich rąk    A dzień po nocy  Nigdy nie będzie taki sam    (Już nie wracam tam)
    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...