Ten utwór został doceniony przez użytkowników. m1234 Opublikowano 20 Marca Ten utwór został doceniony przez użytkowników. Zgłoś Opublikowano 20 Marca ślady dotyku fruwają od drzwi po telewizor oblepiły klamkę od środka i ten sam kanał - lecą reklamy poduszek zżerających plecy zagłuszają płytki oddech penetrują korytarz jej odbicie wytrawiło obrys w lustrze czasami słychać wspomnienia z szafy – takie na wyciągnięcie ręki wątłych ramion drżących dłoni zawstydzonych dobrobytem nikogo zegar wylizuje kolejne pół godziny mrugnięcia minut – jedna – druga – trzecia nie ma czasu popłakać ani z kim tylko święci ścienni przerażeni echem i osobniczym węglem 8
Nata_Kruk Opublikowano 20 Marca Zgłoś Opublikowano 20 Marca Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ... ten fragment szczególnie, ostatni wers trochę niezrozumiały dla mnie... całość daje 'po łbie'. "kolejne pół godziny" ... to być może w wielu domach czas - non stop. Jeśli o reklamy chodzi... nienawidzę ich, dlatego już dłuuugi czas żyję bez TV. Pozdrawiam. 2
Bożena De-Tre Opublikowano 21 Marca Zgłoś Opublikowano 21 Marca @m1234 Zatrzymał...zasmucił Twój wiersz....szkoda że nie ma już Świętych na ścianach.Niosły przynajmniej Nadzieję...pomyślałam przez chwilę. @Bożena De-Tre Ps ''wiersz przypominajka''. 1
m1234 Opublikowano 21 Marca Autor Zgłoś Opublikowano 21 Marca (edytowane) @Nata_Kruk ostatni wers to oddech, a raczej - tutaj - pokłady tego „zabierającego życie” dwutlenku węgla osiadającego na ścianach grubą warstwą, w przestrzeni wiecznego zamknięcia, samotności z wyboru, bez perspektyw na „świeże powietrze”. Użyłem tego bardzo organicznego porównania, bo dokładnie tak to „zobaczyłem”. Dziękuję za komentarz i reakcję :) @Bożena De-Tre dziękuję za pochylenie się :) Utwór rzeczywiście ciężki znaczeniowo. Edytowane 21 Marca przez m1234 (wyświetl historię edycji) 2
Bożena De-Tre Opublikowano 21 Marca Zgłoś Opublikowano 21 Marca @m1234 Jednak Życie pięknie uzależnia....i to jest sens przemijania...chociaż tego ''ostatniego żal''płyniemy do OCEANU.Tylko cholera....zbyt dużo ''wody '' wokół....................słońce dzisiaj .Takie tam Twój wiersz wywołał i chyba o to chodziło POECIE pomyślałam''skrótem''.......... 1
Alicja_Wysocka Opublikowano 21 Marca Zgłoś Opublikowano 21 Marca @m1234 Reklam też nienawidzę, są za długie. Można przez ten czas pójść wykąpać się, lub wziąć ślub, wrócić i jeszcze będą. Poza tym, kradną nam prąd, a każą go oszczędzać, A teraz do wiersza. Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zabłyszczało mi jak oczko w pierścionku, dyskretnie, gustownie. Ładnie piszesz o tym co czujesz, u mężczyzn to podobno trudne, a u Ciebie takie fajne jak prawdziwe, przekonujące i do uwierzenia. Z pozdrowieniem :) 1
moina Opublikowano 21 Marca Zgłoś Opublikowano 21 Marca @m1234 Potrafisz zapętlić czasoprzestrzeń.. Kolejne pół godziny - dodaje do listy mój ulubiony Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Będę tu wracać - moje myśli z treścią, ciekawe snują wnioski. Pozdrawiam 1
mariusz ziółkowski Opublikowano 21 Marca Zgłoś Opublikowano 21 Marca @m1234 Rzeczywistość u wielu nie tylko starszych osób właśnie tak wygląda. Mam ten obraz przed oczami i trochę się boję... . Pozdrawiam.
piąteprzezdziesiąte Opublikowano 21 Marca Zgłoś Opublikowano 21 Marca Mam tak samo, jak Nata. Najbardziej dwie ostatnie strofy, bo są fizycznie odczuwalne. Pozdrawiam.
beta_b Opublikowano 23 Marca Zgłoś Opublikowano 23 Marca Ładnie malujesz obraz samotności. Ładnie piszesz, obrazy przepływają jak kadry kamery. Będę Cię czytać. bb PS W nawiązaniu stary tekst: Nic mu się nie dzieje, jest w domu, niegłodne, przyklejone do szyby ogląda film o życiu. Opowiada bajkę o panu, który zgasił światło. Sprawnie liczy kroki na balkonie. A na trzecim piętrze szczeka pies. Gra z oddechem w kółko krzyżyk: ciepły oddech, zimna szyba, pusty dom. Nic mu się nie dzieje rzuconemu na pożarcie samotności. 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się