Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Łukasz Jasiński

Łukasz Jasiński

@Łukasz Jasiński

 

A ja czekam na odmrożenie piersi kurczaka, potem: będę robił - ryż z sosem pomidorowym (aktualnie piję cappuccino, po polsku: lekkiego kapucynka), tak przy okazji: niedawno miałem nieoficjalną kontrolę, drzwi otwarte...

 

- Dostaliśmy zgłoszenie, iż tutaj ktoś umiera...

 

Od razu zaczęła policjantka - pani dzielnicowa... Wstałem z materaca, okryłem się kocem i idę w jej stronę...

 

- Tak, to ja tutaj umieram...

 

- A na co pan umiera?

 

- Na kaca... Niech pani zobaczy dwie butelki po Żubrówkach - stoją w przedpokoju...

 

Rzuciła kątem oka i kiwnęła głową...

 

- Niech pani się nie martwi: jak wyzdrowieję - zaproszę panią na randkę...

 

Łukasz Jasiński 

Łukasz Jasiński

Łukasz Jasiński

@Łukasz Jasiński

 

A ja czekam na odmrożenie piersi kurczaka, potem: będę robił - ryż z sosem pomidorowym (aktualnie piję cappuccino, po polsku: lekkiego kapucynka), tak przy okazji: niedawno miałem nieoficjalną kontrolę, drzwi otwarte...

 

- Dostaliśmy zgłoszenie, iż tutaj ktoś umiera...

 

Od razu zaczęła policjantka - pani dzielnicowa... Wstałem z materacu, odkryłem się kocem i idę w jej stronę...

 

- Tak, to ja umieram...

 

- A na co pan umiera?

 

- Na kaca... Niech pani zobaczy dwie butelki po Żubrówkach - stoją w przedpokoju...

 

Rzuciła kątem oka i kiwnęła głową...

 

- Niech pani się nie martwi: jak wyzdrowieję - zaproszę panią na randkę...

 

Łukasz Jasiński 



×
×
  • Dodaj nową pozycję...