Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czytałem kiedyś bajkę z morałem,
O dziewczynce co na mrozie została z zapałki żarem,
Los zapisał bajkę bez morału,
O dzieciaku co w samotności zdychał pomału.

 

W bajce były nie bajeczne zdania,
O miłości w której nie zdobył uznania,
O dziewczynach które księżniczkami nie były,
O uczuciach które go zabiły.

 

Baśń ta opisywać mroku się nie bała,
Każda wybranka go wyśmiała,
Każde zdanie wypowiedziane pamiętał,
Każdej nocy długiej w bólu trwał.

 

Bajeczka żałośnie zabawnie opowiadała,
Jak ze łzami w oczach siebie "karał",
Jak z bladej skóry czerwień się lała,
Jaki piękny kolor żyletka miała.

 

Powieść wcale długa nie była,
Nikomu żal nie było że tragicznie się zakończyła.

     
                                                    ~GrimM

Opublikowano

@GrimM Baśń ta opisywać mroku się nie bała - taki jest archetypowy schemat baśni: przejście przez ciemny las do jasności; w taki obrazkowy sposób przeprowadzano dzieci przez kryzysy dorastania; bajki to już literatura.

Opublikowano

 

”Dziewczynka z zapałkami”

 

ładniutkie dziewczę ludzi z Kobiałki

wciąż zaczepiało kupcie zapałki

aż jej gość rzekł świadcz usługi

to potwierdził jeden drugi

fakt ty do handlu nie masz smykałki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...