Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Nata_Kruk Wiersz ma taki nastrój jak moi koledzy wystający na schodowych klatkach w dość głębokiej jeszcze komunie. Czasem się coś wypiło, czasem kogoś przytuliło jak w filmie Yesterday z 84 lub w stylu Autobiografii. 

Tak, maj i znów stawiamy krzyżyk w kratce, jakby przekreślając na ścianie więziennej celi kolejną epokę.

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@andreas ... i słusznie robisz, obiecujący co rusz dają plamę. Dzięki.

 

@violetta ... dziękuję za... fajny. Co rok, w pewnym momencie narzekamy na upały... ;)

 

@Jacek_Suchowicz ... migawek nie brakuje, to zerkam dookoła... ;) Dziękuję za strofkę.

 

@Rafael Marius ... ogólnie tak, dobrze też pomilczeć, a jeśli odezwać się, to mądrze,

nie każdemu udaje się ta sztuka i.. nie wiem, czy ci 'pięknie' mówiący nie spychają nas... słuchających.. na margines. W każdym razie.. móFców.. mamy aż nadto.... Dziękuję.

 

@Domysły Monika ... lekki, nie lekki, na pewno był.. zimny..! Zgadzam się, uważność

słuchania, jest czymś dobrym i fajnie by było, gdyby i.. nas.. słuchano z uwagą, a "piórko"

dużo może, często.. 'psu na budę'. Dziękuję Ci.

 

Cieszy mnie bardzo Wasza obecność, że chciało się Wam zostawić kilka słów. Pozdrawiam.

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Pan Ropuch ... skoro tak, to znak, że przypadło... :) Dzięki Ci.

 

@Stracony ... świetne skojarzenia podajesz... :) naprawdę i ten "krzyżyk w kratce" na koniec, przekreślający jakby.. pod celą.. koleją epokę... Dzięki Ci bardzo.

 

Drodzy Czytelnicy... Alicja Wysocka, sisy89, Kwiatuszek, Grzegorz67, Andrzej P. Zajączkowski, 

Robert Wochna.... bardzo Wam dziękuję za przystanięcie u mnie.

 

Ślę Wam wszystkim pozdrowienie... :)

 

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wyjdę po raz kolejny na potwora bez uczuć wyższych, ale wiersz mnie nie przekonał. Ta scenka w założeniu ma poruszyć (bo wojna, rozstanie, tęsknota), ale nie została osadzona w żadnych realiach, nie ma w niej życia, pozostają jedynie teatralne gesty i słowa. A na to, aby osoba mówiąca w wierszu nabrała charakteru ponadczasowego, uniwersalnego, aby przemawiała głosem wszystkich kobiet żegnających tych, którzy ruszają na wojnę, tekst jest zbyt uproszczony, powierzchowny, naiwny.
    • Powtórzę za innymi - bardzo dobry wiersz. Rozumiem doskonale potrzebę przeżycia dotkliwej konfrontacji w samotności. Nikt nie powie nic mądrego o doświadczeniu tej kobiety. Pewne rodzaje bólu nie zniosą przy sobie towarzystwa. Poza tym pomyślałem też o tym, że może ona nie chce obciążać innych swoją przeszłością, stawiać wobec konieczności współuczestnictwa? A może oni o niczym nie wiedzą, a Birgit czuje się nieczysta, zbrukana, boi się odrzucenia?
    • @Kiko4Psychiatra ma właśnie pomóc osobom, które zamierzają zrobić sobie krzywdę. I często mu się udaje. Czy uważasz, że ten wiersz komuś pomoże? Bo ja sądzę, że raczej pogłębi jego depresyjny stan.   Ściągałeś kiedyś samobójcę z okna, aby uniknąć tragedii?   Jeżeli utwór jest tylko kreacją poetycką - uważam, że to on jest właśnie toksyczny, dołujący i w jakiś sposób nierzetelny. A jeśli to nie zostało wymyślone, jeżeli jest to ekspresja tego, co w Tobie siedzi - zastanów się, czy nie potrzebujesz profesjonalnej pomocy.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Mój także. Jeśli ten człowiek przekroczył rzeczywiście granicę między osobą piszącą a mówiącą w wierszu, trzeba zdecydowanie wskazać jedyną konkretną i skuteczną drogę do wyjścia z tego stanu.
    • @Starzec To nie dokładnie tam, ale blisko. Kiedyś wrzuciłem. Pozdrawiam.   Pewien czarnoskóry z Afryki uprawiał wieczorem seks dziki, z turystkami, na plaży, o którym każda marzy. Lwy ukróciły te wybryki.
    • Rzekłam, - Młodość ma minęła Jakby ognisko stłumiła ulewa, Nie pobawi się już z wiatrem Nie zakołysze i nie zaśpiewa. -   Rzekłam, - To nie wielki smutek Młodość zgasił we mnie, To tylko małe smutki Bijąc nieustannie. -   Myślałam, że minęła ma młodość, Lecz wróciłeś -- Jak płomień podsycony wiatrem Podskoczyła i odzyskała siłę;   Zrzuciła popielny płaszcz, Nową suknię przywdziała. Jak panna młoda raz jeszcze Tobie się oddała.   I Sara: I said, "My youth is gone Like a fire beaten out by the rain, That will never sway and sing Or play with the wind again."   I said, "It is no great sorrow That quenched my youth in me, But only little sorrows Beating ceaselessly."   I thought my youth was gone, But you returned -- Like a flame at the call of the wind It leaped and burned;   Threw off its ashen cloak, And gowned anew Gave itself like a bride Once more to you.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...