Sierota ćwiczyła piruety, nie rozumiały jej macocha i przybrane siostry.
Tańcem zachwycił się gwiezdny książę.
Gdy sierota sprzątała, zjawił się. Po dłuższym milczeniu, wzięli się za ręce i zatańczyli z Ziemią i planetami.
Po najpiękniejszym piruecie ulecieli w kosmos. Przybyli do pałacu na jasnoniebieskiej gwieździe.
Do dzisiaj tam mieszkają. Gwiazda migocze, odgrywając przepiękną melodię.