5 godzin temu, Laura Alszer napisał(a):@Jacek_Suchowicz Dziękuję, ja też pozdrawiam 🙂
@m1234 Dziękuję. Śmiało, opisz, chętnie przeczytam 🙂
trzymałem cię kiedyś w dłoniach
muskałem chaotycznymi palcami
śpiesznym oddechem trącałem
miękkie celulozowe włoski
kąsałem białe powierzchnie
falujące łamanym rytmem
strząsałem łzy liter
spływające po delikatnych
drżących stronach wnętrza
pseudo-twardych okładek
wiedziony obietnicą księgi
tej rozkoszy cudnej opowieści
przeklętej dzikości rozdziałów
wzdychałem do bezwstydnie
krągłych zdań ciała
cudownych metafor duszy
by umrzeć i zmartwychwstać
tak zamknięty w cyklu poznania
u szczytu syzyfowej góry
w ostatnim akcie "Grande Finale!"
gdy nieszczęśnik domyka dzieła
zapadłem gwałtownie porzucony
w nieodgadniony zimny koniec -
pozbawiony ostatecznej puenty
spojrzałem tęsknie
na niedostępną już półkę…
____
Bez urazy. Taki żarcik :)