Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Wędrowiec.1984

Wędrowiec.1984

29 minut temu, Rafael Marius napisał(a):

My mieliśmy C w  trzeciej klasie liceum, a w pierwszej i drugiej Basic.

Generalnie to zamieszanie było. Początki nauczania informatyki nikt nie wiedział w jakim kierunku pójdzie rozwój.

C to prosty język, ale bez walidatora dynamicznego alokowania pamięci (debugera) łatwo zrobić błąd w kodzie i np. nie zwolnić nieużywanego już zasobu, powodując wyciek pamięci. Bardzo dobrym walidatorem jest valgrind, pod Linuksa. 

 

Basica nie lubię. Jest tak samo przegadany, jak Pascal. Z kolei w C++ widać ogromy bałagan  spowodowany rozwojem w kierunku obiektowości, pozostawiając jednocześnie kompatybilność z C. C# to już inna bajka. Nowoczesny jezyk wysokiego poziomu, opary o kod w pełni zarządzalny, przez co trudniej o wyciek pamięci.

 

29 minut temu, Rafael Marius napisał(a):

Raczej taka ciekawostka bez większych szans na pracę, no może nauczyciela informatyki jak dobrze pójdzie.

Rozumiem. W mnie w LO, nauczyciel informatyki zajmował się siecią.

 

Wędrowiec.1984

Wędrowiec.1984

1 minutę temu, Rafael Marius napisał(a):

My mieliśmy C w  trzeciej klasie liceum, a w pierwszej i drugiej Basic.

Generalnie to zamieszanie było. Początki nauczania informatyki nikt nie wiedział w jakim kierunku pójdzie rozwój.

C to prosty język, ale bez walidatora dynamicznego alokowania pamięci łatwo zrobić błąd w kodzie i np. nie zwolnić nieużywanego już zasobu, powodując wyciek pamięci. Bardzo dobrym walidatorem jest valgrind, pod Linuksa. 

 

Basica nie lubię. Jest tak samo przegadany, jak Pascal. Z kolei w C++ widać ogromy bałagan  spowodowany rozwojem w kierunku obiektowości, pozostawiając jednocześnie kompatybilność z C. C# to już inna bajka. Nowoczesny jezyk wysokiego poziomu, opary o kod w pełni zarządzalny, przez co trudniej o wyciek pamięci.

 

6 minut temu, Rafael Marius napisał(a):

Raczej taka ciekawostka bez większych szans na pracę, no może nauczyciela informatyki jak dobrze pójdzie.

Rozumiem. W mnie w LO, nauczyciel informatyki zajmował się siecią.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...