dzień babci

[Jacek_Suchowicz]

Koci, koci, koci łapci

dzisiaj mamy co - dzień babci.

Poszła babcia na zakupy

jakieś ciasto trzeba upiec,

kupić colę, czekolady,

wnuczki przyjdą nie ma rady.

Pół dnia stała przy piecyku

jest drożdżowe i serniczek.

 

Gdy usiadła zmordowana,

zaskrzypiała ciężko brama.

Rozwrzeszczana horda wpadła,

babcia w fotel się zapadła.

Dają kwiaty i buziaki,

znalazł się prezencik jakiś.

Zwinne córki wraz z synową

zastawiły stół wzorowo.

 

Już przy stole siedzą wszyscy,

słychać „sto lat” oczywiście.

Butle w biegu są otwarte,

czekolady w mig zeżarte,
wyżłopana szybko cola,

jeszcze ciasta są na stole,

te dla wnusiów są na wynos,

troszkę babci zrzedła mina.

 

 

Nie zdążyła nic spróbować

zaś rodzinka już gotowa:

są całusy pożegnania

a przed babcią jest sprzątnie.

Lecz w wtuliła się kanapę

ze zmęczenia sobie chrapie.

Rankiem zmywa i się kiwa

wciąż powtarza, że szczęśliwa.

 

 

Edytowane 12 godzin temu przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)

[mariusz ziółkowski]

@Jacek_Suchowicz sama prawda. Z przyjemnością czytałem.

babcia trochę się wkurzyła

 bo kanapa "wu" zgubiła 

 

Pozdrawiam serdecznie.

[andrew]

@Jacek_Suchowicz

Super, bardzo

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Pozdrawiam serdecznie 

Miłego dnia 

[Nata_Kruk]

Jacku... Dzień Babci.. na pewno są też takie, jak wyżej opisałeś.. czyli trochę zwariowane i męczące dla Babć.

Bardzo fajna treść.. tylko muzyki jeszcze potrzeba.

Pozdrawiam.

[Rafael Marius]

@Jacek_Suchowicz

Zawsze to lepiej niż samemu.

[andreas]

Babcie bywają w różnym wieku.Znałem prababcię,która miała 48lat. Po prostu rodziły w 16-ym roku życia.