Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

ja ty

zaczynam się w tym punkcie 

najprostszego rozkładu

 

ślepa bladobiałym snem

po przewrażliwienie zmysłów 

oczuwam sobą całego ciebie 

 

w wyższym wymiarze

ta historia już istnienie 

stamtąd pomiędzy oddechy 

wysyłasz minie

w smugę złotego ciepła 

 

przez grodzie muśnięć 

rozpaloną czerwień warg 

nie wdziera się styczeń 

śnię zapach 

miłością 

 

rozwijany

 

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...