Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzisiaj, wczoraj
przed tygodniem
Miesiąc, rok,
trzy lata

Wszystko się zaciera

Staff, Szymborska
Che Guevara
Balcerowicz, Bono,
Hendrix

Wszystko się zaciera

Rosa, szklanka
Wielka ściana
Seks oralny, Bóg
kariera

Wszystko się zaciera

Sen, jezioro
miłość, kac
Starość, śmierć,
siłownia

Wszystko się zaciera

Getto, szpan,
Ponury żniwiarz,
Wolność,
Płacz

Wszystko się zaciera

Ocena, szmata,
Wyprzedaże
Wiersze, życie,
Szlam, roleta

Wszystko się zaciera

.....

Opublikowano

pomijając fakt, że moim zdaniem klapa, czy nie powinniśmy jednak, z przyczyn czysto etycznych, stawiać najpierw boga, a potem seks? to taka moja osobista refleksja, jakieś poszanowanie dla bądź, co bądź wartości uniwersalnych...z drugiej jednak strony nie rymowało by się, a w "dzisiejszych czasach" może i hierarchia wartości inna...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie, Samo zło, tu się nie zgodzę. Bóg nie dla wszystkich wartością uniwersalną. Priopytety też każdey ma inne. Myślę, że nie należy tego oceniać.
pozdr serdecznie
Opublikowano

jasne, mój stosunek do boga też nie jest..hm..przychylny? ale szanuje poglądy większości. nie zaśmiecajmy chłopakowi miejsca na komentarze moimi żałosnymi egzystencjalnymi i nie tylko przemyśleniami. pozdrawiam

Opublikowano

Dzieki za komentarze.

Moim skromnym zdaniem i tak w wierszu jeszcze za mało jest chaosu i przemieszania priorytetów, zeby moógł w pełni oddać obserwacje, przemyślenia i emocje podmiotu lirycznego. Za mało chaosu, przemieszania priorytetów i upadku wartości... Wszystko sie zaciera...

Pozdrawiam
Art

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Dziękuję Aniu @Annna2 To tłumaczenie tekstu piosenki: Niżej Dalej Wciąż wierzę w to, że wzejdzie słońce Lecz przeznaczono mi wędrówkę przez nieskończoną mgłę Potykając się idę na wprost Znów i w kółko Pod moją skórą Nie ma żadnych pragnień Księżyc i słońce może wzejdą Za tą kurtyną z dymu Wypuść swoją przeszłość i winę Nadzieja cię spowolni Zapomnij o łzach szczęścia Idź w kierunku zapomnienia Usłysz brzmienie Moich kroków w popiołach Niżej Lecz przeznaczono mi wędrówkę Niżej Wszystko co znam Zawalone Nieobecne Nieodwracalne Spalone w płomieniach chciwości i obojętnosci Kiedy nie potrafiliśmy zdobyć Otaczającego nas piękna Spadliśmy na ziemię Ukryliśmy się, a teraz pełzamy Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,leprous,lower.html
    • @Robert Witold Gorzkowski  na początku powiem o muzyce- łał! "Niżej, dalej.   Teraz kronik rodzinnych się nie pisze, a jeśli już  to daty, bez etosu, obyczajów, jacy byli? Znajomość historii rodziny może kształtować pokolenia. Są rodziny, których wpływ na historię miały wielki- Twoja Rodzina miała ogromny. I Ty tworzysz też epokę Robert. Wiersz uderza tak bardzo, w najgłębsze zakamarki strun, w serce. Jest piękny bardzo. Księga Hioba, ale dalej pozwolę sobie przytoczyć( przepraszam) swoje "Obłoki"   Przesadzasz mój Kohelecie pisząc "Habel habalim" Obłoki są mniej ulotne niż para z ust, mój dom rozbrzmiewa nadmiarem słów. Oddech rozwiewa przestrzeń, kolejny haust.   "Na wszystko jest czas" tak królu Jeruzalem. Jest czas porodu i czas konania. Pora burzenia i pora budowania. Jutro zdobędę Himalaje, życie jest piękne. Chwilo trwaj!"- to nieprawda Eklezjastesie. Czas z życiem styka się tylko w jednym punkcie. Koło się toczy i każdy jego moment jest czasu utratą. Tak Kohelecie. Życie jest tańcem liści wirującym niczym derwisze między narodzeniem i przeznaczeniem. Nietrwałym słońcem czerpiącym z drzewa działania. "Lepszy jest smutek niż smiech, bo przy smutnym sercu dobrze się dzieje". Woda zmywa ślady na piasku morzu oddaje kształt.   Me mou haptou" i oddam mu hołd. Czas jak dusz grań, z życiem gra. Schwytam poranki na skórze, bedą od do zapisem na górze. Spłoną wyzwalając zmysłów burze.           Robert Twój wiersz jest piękny, do wszystkich trzewi wnika. Piękny  
    • Kap...Kap...Kap  Woda skapuje z kranu do umywalki oceanu  Może i to kwestia sporna ale czy to nie jest pewna alegoria?    
    • @tie-break szanowny zna odpowiedź ale sobie pozwolę też pretensjonalne licentia powrócą a dlaczego? Tego też nie wiem
    • @Sylvia   „ Śmierć pięknych saren” O. Pavel   Czytając ten wiersz…takie mam skojarzenie…:) pozdrawiam:)     
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...